Kłobuck

Zakrzewski rezygnuje z burmistrza

Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, burmistrz od dawna wspominał o internetowym hejcie na jego osobę.
ARCHIWUM
Zakrzewski rezygnuje z burmistrza

Jerzy Zakrzewski rezygnuje z funkcji burmistrza gminy. Poinformował o tym wczoraj, późnym popołudniem podczas spotkania z kierownikami wydziałów kłobuckiego magistratu. Oznacza to, że miasto czekają ponowne wybory

Magdalena Kurzak

Informacja szybko dotarła również do osób mocno zainteresowanych odejściem Jerzego Zakrzewskiego z urzędu. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy radnego Witolda Dominika. Kiedy usłyszał od nas tę informację, najpierw dostał napadu śmiechu, a później zapanowała już tylko cisza, którą przerwał dźwięk strzelającego korka od szampana. Próbowaliśmy się ponownie połączyć z panem radnym – ale bez rezultatu. Rezygnacja burmistrza jest też szeroko komentowana w kłobuckim gimnazjum, gdzie niedawno doszło do zmian. Przypomnijmy, że poprzedniego dyrektora kojarzonego z SLD zastąpił nowy dyrektor kojarzony z SLD. Poprzednik jednak nie chciał komentować sprawy. Rzucił tylko lakonicznie, że komentarz zamieści w internecie. Co było powodem rezygnacji? Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, burmistrz od dawna wspominał o internetowym hejcie na jego osobę. Nie do końca z tym problemem sobie radził, a bezpłatne porady hejteroterapeuty niewiele pomagały. Jak mówi jego bliski współpracownik, nie pomogły nawet wyjazdy poza granice gminy w celach relaksacyjnych ani pielgrzymka do Watykanu, którą odbył burmistrz. Sytuacja obecnie jest tak dynamiczna, że lokalne ugrupowanie SLD zarezerwowało w naszym tygodniku całostronicowe powierzchnie reklamowe na okoliczność przyśpieszonych wyborów. Szef struktur SLD, Krzysztof Nowak, mówi nam, że członkowie jego partii już się rozgrzewają, polerując w piwnicy jabłka typu lobo, których Rafał Orłowski – szef struktur gminnych – zakupił na tę okoliczność dwie wywrotki typu kamaz. O możliwość startu w wyborach zapytaliśmy również Macieja Biernackiego z PSL, który startował w poprzednich wyborach.
– Nie potwierdzam, ale też nie zaprzeczam, ale bardziej potwierdzam niż zaprzeczam – mówi nam wicestarosta.
Tuż przed zamknięciem gazety udało nam się skontaktować z samym zainteresowanym i zapytać o szczegóły rezygnacji. Burmistrz Zakrzewski dementuje stanowczo, jakoby powodem rezygnacji były hejty.
– Nie boję się hejtów. Odkąd syn założył mi konto na Facebooku, sam też czasami hejtuję pod pseudonimem „wujek Robak” i „doktor Hause”. Prawdziwym powodem mojej rezygnacji jest rozstanie z zastępcą, brak podwyżki oraz zawieszenie działalności kłobuckiej orkiestry dętej – mówi burmistrz.
A my mamy nadzieję, że czytając przygotowany przez nas artykuł, dobrze się Państwo bawili, bo przecież mamy dziś prima aprilis!

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kłobuck

Masz jakieś pytanie lub problem dotyczący naszego Tygodnika? Skontaktuj się z naszym biurem! Tel. 514 786 400

Więcej w Kłobuck

Przedszkolaki gośćmi w szkole

Jarosław Jędrysiak26 marca 2024

Są środki na bezcenny zabytek

Jarosław Jędrysiak25 marca 2024

Wkrótce decyzja o budowie drogi wojewódzkiej 491

Jarosław Jędrysiak24 marca 2024

W tym gronie po raz ostatni

Jarosław Jędrysiak23 marca 2024

Dzieciom spodobały się zajęcia z robotami

Jarosław Jędrysiak21 marca 2024

Kolejne inwestycje coraz bliżej

Jarosław Jędrysiak13 marca 2024