Lgota, Biała

Znak doprowadzi do zderzenia?

To auto za dwie sekundy zupełnie zniknie z pola widzenia – schowa się w obniżeniu drogi. Spod znaku odwołującego zakaz wyprzedzania nie widać wszystkich aut jadących z naprzeciwka. Te będące blisko są niewidoczne. Wyprzedzanie grozi zderzeniem się z nimi.
JAROSŁAW JĘDRYSIAK
Znak doprowadzi do zderzenia?

PROBLEM. Nasz czytelnik, który służbowo jeździ samochodem po terenie naszego powiatu, zauważył miejsce, gdzie znaki mogą spowodować poważne zagrożenie bezpieczeństwa. Przyglądamy się z bliska i interweniujemy w zarządzie dróg

Jarosław Jędrysiak

Chodzi tutaj o zupełnie niedawno wyremontowaną drogę z Lgoty do Białej. Po naprawie droga ma komplet znaków i linie poziome. Diabeł tkwi w szczegółach.

Wyprzedzanie „na czołówkę”
– Jeżdżę tą nową drogą od czasu do czasu, nieraz jeździ też tędy moja żona. Dziwię się, że przy zupełnie nowej drodze postawili znaki, które prowokują sytuacje grożące bardzo poważnym wypadkiem. Chodzi o znaki zakazu wyprzedzania. W obu kierunkach znaki końca zakazu są na szczycie górki, ale w takim miejscu, z którego wcale jeszcze nie widać, czy z naprzeciwka nie nadjeżdża inny samochód – mówi pan Damian.
Kierowca dowodzi, że skoro znak odwołujący zakaz stoi, ktoś może podjąć manewr wyprzedzania – i nieoczekiwanie kilkadziesiąt metrów dalej zauważyć, jak zza krzywizny pagórka nagle pojawia mu się inne auto, którego nie miał szans zauważyć. Zderzenie czołowe może być trudne do uniknięcia.

Więcej w najnowszym numerze GK (5) lub na e-wydaniu.

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Lgota, Biała

Masz jakieś pytanie lub problem dotyczący naszego Tygodnika? Skontaktuj się z naszym biurem! Tel. 514 786 400

Więcej w Lgota, Biała