Nasz człowiek w stolicy

Bartłomiej Krzywania na biegowej trasie „Rzeźniczka” w czerwcu 2016.
ARCHIWUM BARTŁOMIEJA KRZYWANII

BIEGANIE. Bardzo dobrze podczas tegorocznej, dziewiątej edycji kultowej biegowej imprezy „Biegnij Warszawo” (dawny „Run Warsaw”) zaprezentował się pochodzący ze Starokrzepic 35-letni Bartłomiej Krzywania

W stawce 7435 uczestników biegacz rodem ze Starokrzepic wywalczył 17. miejsce z bardzo dobrym czasem 35,01. Co najciekawsze, przebywający od 2009 roku ze względów zawodowych w Warszawie (z zawodu jest programistą) Bartłomiej Krzywania przez cały ubiegły rok prawie wcale nie biegał, a do tegorocznego „Biegnij Warszawo” przygotowywał się zaledwie przez ostatni miesiąc.

– Biegam 3-4 razy w tygodniu, korzystając z bieżni lekkoatletycznej oraz terenów biegowych wokół warszawskiej Agrykoli. Ponadto raz w tygodniu uczestniczę w treningach grupy biegowej pod nazwą „Obozytreningowe.pl”, której barwy obecnie reprezentuję, gdzie korzystam również z porad treningowych. Obecnie w większym wymiarze czasowym będę chciał się jak najlepiej przygotować do listopadowego Biegu Niepodległości w Warszawie – mówi Bartłomiej Krzywania.

W IX edycji biegowego projektu, który od kilku lat znajduje się w kalendarzu biegowym wielu Polaków, a który jednocześnie pokazuje bieganie jako sposób na przełamywanie wewnętrznych barier i zwątpień, a także podkreśla wartość silnej woli, determinacji i konsekwencji, triumfowali znany górski biegacz długodystansowy Kamil Jastrzębski (Duklanowskiteam), który przekroczył linię mety w tym samym czasie (30,42) co czołowy polski długodystansowiec Michał Kaczmarek (Grunwald Poznań), oraz Ewa Jagielska (LKS Ostrowianka/34,15). (Sas)