GOSPDARKA ŚMIECIOWA. Wygląda na to, że odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych w latach 2018-2019 będzie gminę kosztować ponad milion złotych więcej, niż się spodziewała. – Nie jesteśmy w stanie dokładać 500 tys. zł rocznie – twierdzi wójt. A to, niestety, na 99 proc. oznacza podwyżkę stawek dla mieszkańców
Kilka tygodni temu informowaliśmy, że wręczycki urząd ogłosił przetarg, z którego zwycięzcą zawrze dwuletnią umowę na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych od mieszkańców. Wspomnieliśmy, że jeśli wybrana oferta będzie opiewała na kwotę dużo wyższą niż obecnie, to gmina może być zmuszona wprowadzić podwyżki stawek. I niestety wygląda na to, że faktycznie do tego dojdzie. Niedawno miało miejsce otwarcie ofert przetargowych. Najwyższa opiewa na ponad 6,9 mln zł, najniższa na przeszło 4,4 mln zł. Tę ostatnią złożył wciąż aktualny jeszcze wykonawca, Ekosystem Bis z Konopisk. Umowę na lata 2016-2017 realizuje jednak za niespełna 3,1 mln zł. Gmina wzięła wprawdzie pod uwagę, że ceny poszły do góry, i na gospodarkę śmieciową w latach 2018-2019 przewidziała większe środki. Ale i tak – jak się okazało – dalece niewystarczające.
– Zaplanowaliśmy 3,4 mln zł. Gdyby wygrała firma z najwyższą ofertą, to musielibyśmy płacić ponad dwa razy tyle. Przy najniższej ofercie i tak będzie nam brakowało ok. 500 tys. zł rocznie. Nie jesteśmy w stanie tyle dokładać – zakomunikował na sesji rady gminy wójt Henryk Krawczyk.
Wójt nie krył, że w tej sytuacji nieunikniona staje się podwyżka opłat. – Najwcześniej będzie można ją wprowadzić od 1 marca 2018 roku, po publikacji i uprawomocnieniu się uchwał w tej sprawie. Propozycję zmian przedstawię na komisjach i sesji w grudniu – zapowiedział.
Dodał również, że podwyżka najprawdopodobniej wyniesie 2 zł, czyli w przypadku śmieci zbieranych selektywnie mieszkańcy gminy zapłacą nie 7, ale 9 zł od osoby.
Rozstrzygnięcia przetargu jeszcze nie ma, ale w sytuacji kiedy znamy propozycje cenowe, finał sprawy wydaje się jasny.
Wykonawca umowy zawartej na lata 2018-2019 będzie miał do obsłużenia m.in. 5400 domów jednorodzinnych oraz 17 bloków mieszkalnych. Nowością będzie ustawienie dodatkowych pojemników na baterie o pojemności 10-15 l. W sumie ma pojawić się ich 15, m.in. we wszystkich szkołach i urzędzie gminy. (PW)
Facebook
YouTube
RSS