Przystajń, Miedźno, Panki

Międzygminne porozumienie w sprawie OZE

Radni gminy Przystajń zgodzili się, żeby wójt Henryk Mach zawarł umowę partnerską z Miedźnem.
Międzygminne porozumienie w sprawie OZE

INWESTYCJA. Przystajń dalej chce inwestować w odnawialne źródła energii (OZE). Żeby zwiększyć swoje szanse na unijne dofinansowanie, postanowiła wejść we współpracę z inną gminą. Ale nie chodzi o Panki

Sąsiadujące ze sobą gminy Panki i Przystajń na różnych polach prowadzą wspólne interesy. Łączy je m.in. fakt korzystania z jednej oczyszczalni ścieków i ustalanie tych samych stawek za odprowadzanie ścieków, ale również wspólne inwestycje. Tylko w 2017 roku zrealizowały przebudowę dróg na odcinku Przystajń (ul. Kolejowa)–Kuźnica Stara–Pacanów oraz projekt unijny pod nazwą „Zwiększenie poziomu produkcji energii ze źródeł odnawialnych poprzez montaż instalacji solarnych na budynkach mieszkalnych i obiektach publicznego przeznaczenia”. Przetarg w tej pierwszej przeprowadziła Przystajń, z kolei liderem tej drugiej były Panki. Nie oznacza to jednak, że władze obu gmin perfekcyjnie dogadują się w każdej sprawie. Co więcej, kilka miesięcy temu – właśnie w związku z OZE – pojawił się spory zgrzyt, kiedy Panki wystąpiły z wnioskiem o dofinansowanie, opiewającym na kwotę w zdecydowanej większości wyczerpującą dostępną pulę środków. Skrytykowała to posunięcie nie tylko Przystajń, ale i wiele innych samorządów z naszego regionu. Wcześniejsze nieformalne ustalenia bowiem – jak to określił wójt Henryk Mach „w ramach dżentelmeńskiej umowy” – miały być inne.

Przystajń nie zamierzała na ubiegłorocznym projekcie OZE poprzestać i zdecydowała się powalczyć o kasę na drugi etap. Tym razem jednak porozumiała się z Miedźnem.

– Dlaczego akurat ta gmina? Czym pan się sugerował? – zapytał wójta na grudniowej sesji radny Zenon Piśniak.

Właśnie wtedy rada procedowała uchwałę o przystąpieniu do tego wspólnego projektu. I podjęła ją jednogłośnie.

– Miedźno też chce wejść w OZE. Dla nas to drugi etap, ale poprzednio byliśmy partnerem, a teraz będziemy liderem projektu, ponieważ Miedźno nie planuje dużego zakresu. Władze tej gminy chcą po prostu zorientować się, jak takie instalacje się u nich przyjmą – wyjaśnił Henryk Mach.

Wspólny wniosek ma zwiększyć szanse na unijne dofinansowanie. Koszt realizacji całego projektu oszacowano na ok. 4 mln zł. (PW)

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przystajń, Miedźno, Panki

Masz jakieś pytanie lub problem dotyczący naszego Tygodnika? Skontaktuj się z naszym biurem! Tel. 34 317-33-23

Więcej w Przystajń, Miedźno, Panki