Panki

Sekretarz upokarza dyrektorkę szkoły?

Tomczyk przyszła się poskarżyć na Wachowską – której właśnie tego dnia na sesji akurat nie było
Sekretarz upokarza dyrektorkę szkoły?

KONTROWERSJE. Jak wyglądają relacje dyrektor szkoły Renaty Tomczyk z sekretarz gminy Elżbietą Wachowską? Najwyraźniej nie najlepiej. Pod nieobecność skarbniczki dyrektorka oskarżyła ją o mobbing

Renata Tomczyk skierowała do rady gminy obszerne pismo i sama była też obecna podczas obrad, gdy je odczytywano. W piśmie wyliczyła swoje osiągnięcia zawodowe – lista ta w istocie jest długa i robiąca wrażenie nawet jeśli wziąć pod uwagę, że dobre efekty pracy placówki to zawsze też w jakimś stopniu wynik „gry zespołowej” całej kadry. Oczywiście o ile ta jest właściwie zarządzana i motywowana.
Istota pisma dyrektor zawarta została w zasadzie na jego końcu. – Od kilku lat sekretarz Elżbieta Wachowska rozpoczęła akcję systematycznego upokarzania mnie, co ewidentnie ma znamiona mobbingu. Polega to na tym, że obraża mnie w sposób publiczny, znieważa mnie zarówno w mojej obecności, jak i pod moją nieobecność. Bardzo często podważa moje kompetencje, dyskryminuje mnie. Celem niemal każdego spotkania w urzędzie gminy jest poniżenie mnie w oczach wójta oraz innych osób – wypowiedziała się pisemnie wobec rady dyrektor Tomczyk.
Autorka skargi stwierdza, że ma dokumenty i świadków – i może potwierdzić, że faktycznie dochodzi to sytuacji, które opisuje.

Cierpi też szkoła?
Tomczyk dodaje, że zdecydowała się poinformować radę gminy, bo uważa, że stosunek sekretarz wobec niej może też rzutować na położenie placówki, którą kieruje. Jako przykład podaje tu znany już przypadek ograniczania liczby godzin świetlicy – mimo większego, nie tylko w jej ocenie, zapotrzebowania placówki na tego rodzaju formę pracy z uczniami. Tomczyk wspomina też o „wymuszaniu zwolnień nauczycieli”. Kością niezgody jest do tego nieujęcie szkoły w Pankach w programie „Aktywna Tablica” – choć szkoła ta była udziałem zainteresowana, a zarazem dwie pozostałe gminne placówki do tegoż programu włączono.
– Toczący się konflikt ma podłoże sąsiedzkie – dodaje Tomczyk. – Funkcja, jaką sprawuje pani Wachowska, nie upoważnia jej do wydawania opinii na mój temat – uważa.

Wkrótce konkurs
Dyrektorka ma też spore obawy co do swojej dalszej kariery zawodowej. Szkołą kieruje od 2004 roku. Kończy się właśnie jej 5-letnia kadencja na tym stanowisku i chciałaby ponownie przystąpić do konkursu i ubiegać się o fotel dyrektora. Obawia się jednak, czy konkurs będzie dla niej obiektywny, jeśli w komisji konkursowej zasiądzie urzędniczka, na którą składa skargę. Prosi więc, by Wachowską wyłączyć z pracy komisji konkursu na stanowisko dyrektora szkoły w Pankach. Na to musiał zareagować Bogdan Praski.
– Pani zamierza wystartować w tym konkursie i pani pisze już, żeby jakoś ustawić komisję konkursową. Takich rzeczy robić nie można – zauważył wójt.
– Nie miałam takich zamiarów. Wyraziłam tylko swoje obawy o brak obiektywizmu – odpierała na gorąco Tomczyk.
Dyrektorka zaznaczyła, zwracając się do radnych, że konflikt, o którym poinformowała, toczy się już od dekady. I ma, w jej ocenie, przybierać na sile. Tymczasem konkurs na dyrektora, jak wspomniał Praski, może się rozstrzygać już w końcu lipca.
Co do daleko idących zarzutów wobec sekretarz Wachowskiej, to sama zainteresowana, jako nieobecna na sesji, którą tu relacjonujemy, nie mogła się do nich odnieść od razu. Spodziewamy się jednak, że w najbliższych dniach może mieć ku temu świetną okazję podczas jednego z posiedzeń samorządu (wówczas też stosownie szeroko przedstawimy jej stanowisko w tej sprawie).

Urząd widzi to inaczej?
Co do zarzutów dotyczących spraw mających wpływ na działanie szkoły na sesji częściowo odniósł się wójt Praski. Nie był tu skłonny uznać racji Tomczyk odnośnie do liczby godzin świetlicowych, choć poniekąd dyrektorkę poparły w swej wypowiedzi przewodnicząca Bujak i radna Duda.
– Tu jest mniej dzieci dojeżdżających niż w Konieczkach, dlatego jest mniej godzin świetlicy – powtarzał znaną już argumentację wójt.
Sprawa programu z tablicami aktywnymi wygląda dość szczególnie. Szkoła wnioskowała tu dwa razy. Najpierw urząd odpowiedział jej, że mają w placówce za wolny internet. Mimo tego, że łącze poprawili, w tym roku znów ich wniosek nie został uwzględniony. Okoliczności są, według relacji Tomczyk, wyjątkowe. Bo miało się okazać, że wniosek szkoły w Pankach „utknął” gdzieś w urzędzie gminy.
– Pan wójt przeprowadził śledztwo, za co jestem wdzięczna, i ujawnił, że wniosek ten zatrzymał się u pani sekretarz – stwierdziła Tomczyk.
Jeśli chodzi o zatrudnienie kadr, wójt widzi tu jedyny powód ograniczeń w związku z coraz mniejszą liczbą klas – po likwidacji gimnazjum. Tomczyk wskazuje z kolei, że podobne restrykcje dotyczą tylko jej szkoły.

Konflikt bez końca?
Dyrektor miała okazję usłyszeć też głosy poparcia.
– Wysłuchałam pisma pani dyrektor z porażeniem kręgosłupa. Jak tak można z osobą, która 14 lat jest dyrektorem i ma takie dobre wyniki, dba o teren szkoły? Takiego pracownika powinno się doceniać, chronić, a nie dokuczać mu. W imieniu swoim i rady sołeckiej apeluję: jest pan, panie wójcie, jedynym człowiekiem w tym urzędzie, który może to zatrzymać – zajęła stanowisko sołtyska Panek, Danuta Brzęczek.
Wójt jest natomiast sceptyczny co do możliwości rychłego rozwiązania konfliktowej sytuacji.
– Zaprosimy obydwie panie na posiedzenie komisji wspólnych. Zobaczycie, jak ta relacja wygląda – powiedział radnym na sesji. – Próbowałem już wiele razy uspokoić te relacje, namawiałem obie panie do porozmawiania. No, zobaczycie sami – dodał wójt.
Problem relacji między oboma pełniącymi ważne funkcje paniami nie zostanie więc pozostawiony bez zainteresowania – i słusznie, skoro jest ryzyko, że może się on przekładać na funkcjonowanie gminy w tak ważnej sferze, jaką jest oświata. Radni mają się pochylić nad tym właśnie dziś.

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Panki

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Panki

Rozbiórka poprawi widoczność

Jarosław Jędrysiak14 marca 2024

Gmina pomoże skorzystać z „Czystego Powietrza”

Jarosław Jędrysiak23 lutego 2024

Wójt przypomina o czyszczeniu przepustów

Jarosław Jędrysiak22 lutego 2024

Chodzą fałszywi inkasenci

Jarosław Jędrysiak20 lutego 2024

Wiadomo, kiedy zgłaszać dzieci do przedszkoli i szkół

Jarosław Jędrysiak12 lutego 2024

Dzielnicowy się spisał

Jarosław Jędrysiak10 lutego 2024