GOSPODARKA. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że spożycie mocnych alkoholi w ciągu dwóch lat wzrosło w Polsce z 2,5 na 3,3 litra na mieszkańca
GUS porównał statystyki dotyczące spożycia wódek, likierów i innych napojów wysokoprocentowych w całym ubiegłym roku i w roku 2015. Wynik jest o tyle ciekawy, że od lat można było mówić o zmianie trunkowych preferencji Polaków, o wzroście spożycia alkoholi słabszych i spadku spożycia tych mocniejszych. Innymi słowy rodacy częściej wybierali piwo czy wino niż wódkę. Ostatnio trend się odwrócił. W porównaniu dwóch lat okazało się, że o 2,5 l na osobę spadło spożycie wina (do 6,1 litra), wzrosło spożycie piwa – z 80,7 do 98,5 l. I nieoczekiwanie wzrosło też o 0,8 l na osobę średnie spożycie alkoholi mocnych.
Na marginesie dodajmy też, choć to temat poboczny, że znacząco spadła liczba wypalanych papierosów: ze statystycznych 1974 sztuk na osobę do 1345 sztuk (niespełna 70 standardowych paczek). I to może cieszyć. Choć… może to także efekt wzrostu popularności e-papierosów, dla których liczby „dymków” nie da się tak samo policzyć na sztuki? (jar)
Facebook
YouTube
RSS