Powiat

Powiat w rękach Wręczycy

Po raz pierwszy w historii powiatu będzie nim rządziło aż dwoje mieszkańców gminy Wręczyca Wielka – Kiepura i Kall.
JAROSŁAW JĘDRYSIAK
Powiat w rękach Wręczycy

POLITYKA. Henryk Kiepura nadal będzie starostą. Stanowisko wicestarosty traci za to Maciej Biernacki – PSL poświęciło go na rzecz koalicji z Unią Samorządową, z której będzie pochodził nowy wicestarosta powiatu kłobuckiego

Nie były zaskoczeniem rozstrzygnięcia, które nastąpiły na pierwszej sesji rady powiatu nowej kadencji. Mimo równowagi w liczbie radnych między PSL i PiS – oba ugrupowania mają ich w radzie po 8 – większą zdolność do „przekupienia” mniejszych komitetów udało się uzyskać PSL, które „dogadało się” się z Unią Samorządową i SLD.

Dwaj kandydaci
Nim w głosowaniu stało się jasne, kto zostanie starostą, oba największe kluby zgłosiły swoich kandydatów na stanowisko starosty. PiS zgłosiło Andrzeja Klucznego, obecnego skarbnika gminy Miedźno, dawniej też będącego przewodniczącym miedzieńskiej rady gminy. PSL zgodnie z przewidywaniami desygnowało Henryka Kiepurę, dotychczasowego starostę. Mieczysław Szewczyk z PSL zasugerował, by obaj panowie zaprezentowali krótko swoje kandydatury. Kluczny w swym wystąpieniu podkreślił m.in. potrzebę współpracy starostwa na równi ze wszystkimi gminami, Kiepura – przypomniał inwestycje, którymi chwalono się na kilku ostatnich sesjach niemal do znudzenia. Kluczny nie omieszkał zaznaczyć, że jest z opcji politycznej, która teraz rządzi w Polsce, co może korzystnie wpłynąć na możliwości naszego powiatu, jeśli to PiS nim pokieruje. Kiepura zaznaczył, że w minionej kadencji dobra współpraca istniała między kierowanym przez PSL powiatem i reprezentującym opcję rządową urzędem wojewódzkim, czyli że szyldy partyjne nie są tu przeszkodą. Oczywiście treść tych autoprezentacji niewiele tu znaczyła, bo porozumienia koalicyjne zawarto już przed sesją.
Wyboru kierownictwa powiatu dokonują już nie sami mieszkańcy, a reprezentujący ich radni. Głosowanie jest tajne. Po podliczeniu głosów ustalono, że 13 radnych poparło kandydaturę Kiepury, a 7 radnych zagłosowało na Klucznego (1 głos był nieważny). Starostą został więc Henryk Kiepura. Warto tu zwrócić uwagę na rozkład głosów. PSL mogło ich zapewnić 8, dodatkowe 3 zapewnili koalicjanci: 1 – SLD, 2 – Unia Samorządowa. Nietrudno zgadnąć, że 2 dodatkowe głosy oddali radni spoza koalicji: 1 z PiS i 1 z Koalicji Samorządowej. Kiepura podkreślił, że spodziewał się tylko 11 głosów poparcia – tyle daje zsumowanie głosów radnych, z którymi PSL porozumiało się przed głosowaniem.

Czego się nie robi dla… pieniędzy
Świeżo wybrany na starostę Kiepura wskazał kandydaturę Zdzisławy Kall z Unii Samorządowej na stanowisko wicestarosty – dokładnie tak, jak to przewidywaliśmy w artykule z naszego poprzedniego numeru. Na stanowiska etatowych członków zarządu wskazał z kolei Krzysztofa Nowaka (SLD) i Macieja Biernackiego (PSL). Zaznaczmy, że członkowie etatowi to zawodowi politycy, którzy sprawują funkcje urzędnicze odpłatnie, zarabiając, bagatela, ponad 90 tys. zł rocznie. W poprzedniej kadencji zarząd miał tylko jednego etatowego członka zarządu i był nim Krzysztof Nowak (SLD), którego „zieloni” przygarnęli po przegranych wyborach na burmistrza Kłobucka. W tej kadencji ratować trzeba było Macieja Biernackiego, którego poświęcono dla „dobra interesu wspólnego” i stracił on stołek na rzecz Zdzisławy Kall z Unii Samorządowej. To dla niego „dorobiono” drugiego etatowego członka zarządu za kolejne kilkadziesiąt tysięcy rocznie i blisko pół miliona złotych przez całą kadencję.
Na nieetatowego członka zarządu (tu zarobki są już raczej symboliczne) starosta desygnował Józefa Boreckiego (PSL), pełniącego tę funkcję także w poprzedniej kadencji.

Koalicja nie porządzi w powiecie
Wiadomo już, że z nikim – ani z PiS, ani z PSL – nie dogadało się ugrupowanie Jerzego Zakrzewskiego, które do rady wprowadziło dokładnie tę samą liczbę radnych co Unia Samorządowa. Jak komentuje to sam lider ugrupowania, które do rady gminy wprowadziło aż 10 radnych?
– Dla nas koalicja to przede wszystkim wspólne działanie, cele i inwestycje. Dla niektórych na pierwszym miejscu jest podział stanowisk i profitów z nich płynących – mówi Zakrzewski. – Jeśli rozmowy o koalicji sprowadzane są przede wszystkim do giełdy nazwisk i obsady foteli, to nasze ugrupowanie chyba odbiega od takiego stylu uprawiania polityki – dodaje burmistrz Kłobucka. Warto zauważyć też, iż nie jest przesądzone, że w radzie powiatu będzie teraz trwać wojna PiS–PSL. Wrażenie z pierwszej sesji jest wręcz przeciwne. Kluczny tuż po ogłoszeniu niekorzystnych dla niego wyników podszedł do Kiepury i złożył mu gratulacje. Kiepura wyraził nadzieję, że wola współpracy, o której wcześniej mówił Kluczny, będzie widoczna w pracach rady powiatu. Wrażenia tego nie zatarły też wybory prezydium rady powiatu, w którym zasiadł członek PiS. Głosowania pokazały, że o ile członkowie PiS są solidarni na szczeblu krajowym, o tyle już niekonieczne na naszym, kłobuckim podwórku.

JAK GŁOSOWANO?

Henryk Kiepura – 13 za, 7 przeciw
Maciej Biernacki – 16 za, 5 przeciw
Zdzisława Kall – 12 za, 9 przeciw
Józef Borecki – 11 za i 9 przeciw
Krzysztof Nowak – 13 za, 7 przeciw

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiat

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Powiat

Pijany kierowca traci swój pojazd

Jarosław Jędrysiak27 marca 2024

Policjantka pomogła mamie znaleźć dziecko

Jarosław Jędrysiak24 marca 2024

Groźny wirus w truskawkach z Maroka

Jarosław Jędrysiak23 marca 2024

Znów narkotyki w naszym powiecie!

Jarosław Jędrysiak12 marca 2024

Nie wypalaj traw

Jarosław Jędrysiak11 marca 2024

Przymierzają się do rozbudowy szpitala

Jarosław Jędrysiak11 marca 2024