Lipie

Nie sypmy popiołu do odpadów zmieszanych!

Odpady zmieszane z popiołem w dokumentacji fotogra cznej udostępnionej gminie Lipie. Jak widać, w ostatecznym rozrachunku nie ukryje się to, co wsypiemy do kosza. I czy na serio traktujemy potrzebę segregacji odpadów.
Nie sypmy popiołu do odpadów zmieszanych!

PROBLEM. Choć rzecz dotyczy gminy Lipie, powinna zainteresować wszystkich. Sposób, w jaki segregujemy odpady, jest kontrolowany. A popiół, który teraz powstaje w wielu domach w dużych ilościach, nie nadaje się do sypania do kosza dla odpadów zmieszanych

Gdy teraz w wielu gminach opłaty za śmieci idą znacząco w górę, ktoś może zadać pytanie, czy warto przykładać się do segregacji i czy np. konieczny jest dodatkowy kosz na popiół. Okazuje się, że jest potrzebny – a to, jak odpady zostały wysegregowane, może zostać skontrolowane.

W zeszły piątek gmina Lipie dostała pismo z Sobuczyny, gdzie znajduje się Regionalna Instalacja Przetwarzania Odpadów Komunalnych. Okazuje się, że zweryfi kowano tam odpady zmieszane, które z terenu gminy przywiozła 4 stycznia firma ZOM Strach.

– Po rozładunku okazało się, że ok. 50% frakcji to popiół z palenisk domowych – czytamy w piśmie do gminy.

W czym problem? Odpady komunalne zmieszane to inny rodzaj odpadów, wymagający odmiennego traktowania. Postępują z nimi inaczej niż z popiołem. Odpady komunalne idą na instalację mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów. Gdy wraz z nimi trafi tam popiół, znacząco rośnie ryzyko zapłonu odpadów. Palących się wysypisk, wiadomo, nie życzy sobie nikt. Dodatkowo taki popiół, poddany procedurze właściwej dla odpadów komunalnych, mocno pyli. Szkodzi przez to i pracownikom składowiska, i w ogóle otoczeniu. Wszystkiego tego da się uniknąć, po prostu sypiąc odpady komunalne do jednego kosza, a popiół – do innego.

Jeśli kogoś nie przekonują wspomniane potrzeby technologiczne wysypiska, to powinien też wiedzieć, że konieczność oddzielania tych odpadów nakazuje Ministerstwo Środowiska. Brak odpowiedniej segregacji prowadzonej przez mieszkańców, jak pokazuje ten przykład, może być łatwo stwierdzony. Z wysypiska ślą więc uwagi do gminy i to gminę mobilizują, by przekonała swoich mieszkańców do właściwej segregacji. I grożą, że w razie dalszych problemów mogą odmówić przyjęcia odpadów. Gmina musi je odstawiać. Problemy z gospodarką odpadami czy choćby niewłaściwy poziom segregacji odpadów grożą karami finansowymi. Gospodarka śmieciowa w obrębie gmin musi się finansować z wpłat mieszkańców. Kto więc ostatecznie zapłaci za niedbałość – odpowiedź wydaje się prosta. Sądzimy, że warto więc pamiętać o właściwym segregowaniu odpadów. To nie tylko nietrudne, ale i w dobrze rozumianym interesie nas wszystkich. (jar)

2 komentarze

2 Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Lipie

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Lipie

Odpowiedzialna pracownica nagrodzona

Jarosław Jędrysiak11 marca 2024

Podali, kto odpowiada za odśnieżanie

Jarosław Jędrysiak7 grudnia 2023

Pojedzie do Doliny Krzemowej

Jarosław Jędrysiak3 lipca 2023

„Być jak Ignacy” w Lipiu

Jarosław Jędrysiak14 czerwca 2023

Tablica pokaże jakość powietrza

Jarosław Jędrysiak30 maja 2023

Gminna aplikacja pomoże z odpadami

Jarosław Jędrysiak17 maja 2023