Przystajń

Gmina manipuluje zapisami sesji?

Słowa mieszkańca z sesji przeinaczono, a nagranie, choć to w zasadzie oficjalny dokument z zarejestrowanym przebiegiem obrad, nie znajduje się w materiałach oficjalnych gminy
Gmina manipuluje zapisami sesji?

KONTROWERSJE. Jeden z mieszkańców Przystajni, obecny na sesji rady miejskiej, skrytykował radnych za to, że podnieśli podatki. Gdy chciał później odnaleźć wideo oraz protokół z sesji na stronie urzędu gminy, przeżył szok – materiału filmowego w ogóle na stronie nie było, a tradycyjny protokół został zmieniony tak, że mieszkaniec… wydaje się chwalić pomysł podniesienia podatków! Czy to niedopatrzenie, czy celowa manipulacja ze strony gminy?

Nagrywanie sesji to wielki krok ku przejrzystości działania samorządu. O ile dochowuje się odpowiednich standardów. Mieszkaniec nie znalazł zapisu sesji na stronie gminy. A w tradycyjnym protokole jego wypowiedź przeinaczono
– Na sesji 3 grudnia zabierałem głos w sprawie podwyżek podatku lokalowego. Nie wiem, czy to celowe, czy nie, ale nie ma filmu z sesji na stronie BIP gminy, a w protokole z sesji bardzo duża część jest wycięta. Jest napisane, że dziękuję radnym i biję brawo tym, którzy podnieśli podatki! Zmienia to w ogóle sens mojej wypowiedzi. Biłem brawo komu innemu! – podkreślił Zdzisław Zawierucha.
Według protokołu Zawierucha „pochwalił” to, co w rzeczywistości skrytykował. Chciałby się więc podeprzeć nagraniem z sesji – bo ta, w obecnej kadencji, musiała już być rejestrowana. Ale nagrania, zrealizowanego dla gminy przez podmiot komercyjny, na stronie urzędu nie znalazł. A to przecież podstawa, by o przejrzystym działaniu samorządu mógł się przekonać każdy.
– Czy boicie się krytyki, że to zostało wycięte? Proszę sprawdzić. Filmu nie ma w archiwum na stronie – dodał Zawierucha.

Odsyłają na YouTube
Wyjaśnień podjął się przewodniczący rady, a potem także sekretarz gminy.
– Rzeczywiście nie ma tego nagrania na stronie naszego BIP-u. Natomiast jest nagranie na stronie YouTube – podał Bogusław Leszczyński.
Nagranie takie, jak powiedział sekretarz, dostępne jest na stronie prowadzonej przez osobę, która to nagranie realizowała. Nie można więc powiedzieć, że to oficjalne materiały gminy. Jeśli traktować je jako dokument, to za jego treść i spójność powinna odpowiadać gmina – i dlatego to urząd powinien nim dysponować, a nie ktoś trzeci. Oficjalny status takich nagrań może budzić wątpliwości kogoś, kto nie wie, że gmina Przystajń początkowo rzeczywiście korzystała z usługi osoby trzeciej do realizowania obowiązku transmisji sesji. Przykład Zawieruchy – i braku nagrań na stronie gminy – pokazuje tutaj, że nie wszystko poszło idealnie. Przy czym trudno tu podejrzewać złą wolę. Mieszkaniec padł raczej ofiarą prowizorki, na którą zdecydowano się na początku kadencji. Dziś gmina dysponuje już odpowiednim własnym sprzętem do rejestracji obrad.
– Poproszę pana Brzęczka, który jest naszym informatykiem, żeby dał jakiś link, żeby jakoś technicznie przekierował to na naszą stronę – dodał Leszczyński.
Jak podano później, przekierowanie zostało wykonane. Jest nadzieja, że przy własnym sprzęcie do rejestracji sytuacja już się nie powtórzy. Przypadek z przeinaczeniem wypowiedzi mieszkańca pokazuje, że to ważne.

Czy protokoły są dziś potrzebne?
Leszczyński stwierdził, że zasadą sporządzania protokołów jest zapisywanie tez wystąpień. Dyskusyjne jest to, czy zmiana znaczenia wypowiedzi Zawieruchy była „zapisaniem tez”. Sekretarz ma jednak rację, że obecnie głównym dokumentem oddającym przebieg sesji jest nagranie. Dodajmy od siebie – o ile jest dostępne w oficjalnych materiałach gminy, a nie gdziekolwiek indziej. Zawierucha zauważył, że z podobnymi przypadkami przekręceń nie spotkał się jednak, gdy radą kierowała Henryka Kapuścik. Wywołana – też zabrała głos.
– Czytałam ostatnio protokół. Tam nie ma tez wystąpień. Są tylko wyniki głosowania. Czy tak będzie „po nowemu”? – pytała.
– Niektóre gminy odchodzą od sporządzania protokołów w formie papierowej. Po to ustawodawca wprowadził nagrania. W nich nie da się inaczej „napisać” niż ktoś się wypowiedział. Po to zainwestowaliśmy w sprzęt, aby tym dokumentem było nagranie – zauważył Bogusław Leszczyński.
O ile to gmina dysponuje nagraniem – nie powinno się też zdarzyć, że ktoś w treść takiego nagrania zaingeruje poprzez usunięcie jakiegoś fragmentu. Zwierucha też wyraził obawę o spójność takich zapisów. Choćby z przyczyn technicznych.

Przewaga systemu głosowania Przystajń
zainwestowała nie tylko w sprzęt do odpowiedniej rejestracji obrad, ale i w system do głosowania. Jak wiemy, od tej kadencji obowiązuje zasada głosowań imiennych. Wyniki mają być dostępne do wglądu mieszkańców. W gminach, gdzie odpowiedni system informatyczny i sprzęt zakupili, głosowanie przebiega sprawnie. Radni zaznaczają swój głos, wynik jest od razu dostępny. Gdzie na sprzęt poskąpili, głosują przez wyczytywanie radnych po kolei. Każdy mówi, czy jest za czy przeciw. To tańsze, bo nie wymaga sprzętu. Ale zabiera czas. A przede wszystkim – może szkodzić demokracji. Jak?
Wadę głosowania z wyczytywaniem wzięto pod uwagę w Przystajni, a o jej istocie wspomniał w kuluarowej rozmowie w przerwie sesji wójt Henryk Mach. O co chodzi?
Gdy radni są wyczytywani i głosują po kolei, mogą „grać” swoimi głosami. Wyobraźmy sobie, że trwa głosowanie nad podwyżką diet. W duchu wszyscy radni są za. Mieszkańcy widzą co innego. Pierwszych 8 z 15 głosuje za, więc podwyżka jest przyjęta. Pozostałych 7, głosujących później, już wie, że też tę podwyżkę dostanie. Może więc zagłosować przeciw. Mieszkańcom się to spodoba. Może przy kolejnych wyborach to oni, jako „oszczędni”, dostaną głosy. Oczywiście niesprawiedliwie.
Taka gra głosami przy głosowaniu „po kolei”, a nie jednocześnie wypacza demokrację. Funkcjonowanie rady na zdrowych zasadach na pewno warte jest więc pieniędzy wydanych na system do głosowania.

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przystajń

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Przystajń

Wójt podsumowuje rok

Jarosław Jędrysiak15 lutego 2024

Na co pójdą gminne pieniądze?

Jarosław Jędrysiak31 stycznia 2024

Ile nowych książek w ciągu roku?

Jarosław Jędrysiak13 stycznia 2024

Kiermasz świąteczny w Przystajni

Jarosław Jędrysiak19 grudnia 2023

Zasłużony dla województwa

Jarosław Jędrysiak12 grudnia 2023

Policjanci szkolili strażaków ochotników

Jarosław Jędrysiak23 listopada 2023