Kłobuck

Znany rabuś pobił człowieka

Recydywista został aresztowany jako podejrzany o dokonanie rozboju. Policja nie ukrywa, że ma on na koncie więcej podobnych przestępstw, za które był już skazywany.
Znany rabuś pobił człowieka

ROZBÓJ. Policja zatrzymała 42-latka z Kłobucka podejrzanego o dokonanie rozboju w rejonie centrum handlowego przy ul. Wieluńskiej. Sąd zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące. Nieoficjalnie mówi się, że zatrzymany w związku ze swymi konfliktami z prawem jest dobrze znany policji i – niestety – mieszkańcom miasta

– Do zdarzenia doszło 1 maja w pobliżu centrum handlowego znajdującego się przy ul. Wieluńskiej w Kłobucku. Kilkanaście minut po godzinie 18.00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie dotyczące rozboju. Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci z kłobuckiego ogniwa patrolowo-interwencyjnego, którzy w rozmowie z 34-letnim pokrzywdzonym wstępnie ustalili przebieg zdarzenia. Pokrzywdzony relacjonował, że został napadnięty i pobity przez znanego mu mężczyznę, który następnie miał zabrać mu srebrny sygnet – relacjonuje oficer prasowy kłobuckiej policji, mł. asp. Kamil Raczyński.

Pobity mężczyzna trafił do częstochowskiego szpitala, gdzie został poddany szczegółowym badaniom lekarskim. A już po kilkunastu minutach od zgłoszenia pobicia funkcjonariusze policji zatrzymali wskazywanego przez ofiarę pobicia 42-latka.

– Zatrzymany to dobrze znany stróżom prawa 42-letni kłobucczanin. Mężczyzna ten w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa. Przy zatrzymanym policjanci odnaleźli również sygnet, który należał do pokrzywdzonego – uzupełnia informacje aspirant Raczyński.

Wyjaśnieniem dokładnych okoliczności sprawy zajmują się kłobuccy kryminalni. Na wniosek kłobuckich policjantów i częstochowskiej prokuratury podejrzany 42-latek został już aresztowany przez sąd na 3 miesiące.

– Podejrzany w przeszłości był już karany za podobne czyny, dlatego za przestępstwo popełnione w warunkach recydywy grozi mu wieloletni pobyt w więzieniu – podsumowuje Raczyński. Przy okazji tej sprawy nie sposób uniknąć jednak postawienia pytania, dlaczego dzieje się tak, iż „dobrze znany policji” mężczyzna – który podobnych czynów dopuszczał się już wcześniej i był już łapany przez policję, a następnie skazywany – wciąż ma możliwość co pewien czas chodzić po kłobuckich ulicach i narażać co najmniej na stres Bogu ducha winnych mieszkańców miasta. Jak działa nasz system wymierzania sprawiedliwości, że od lat ciągle jest to możliwe? (jar)

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kłobuck

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Kłobuck

Przedszkolaki gośćmi w szkole

Jarosław Jędrysiak26 marca 2024

Są środki na bezcenny zabytek

Jarosław Jędrysiak25 marca 2024

Wkrótce decyzja o budowie drogi wojewódzkiej 491

Jarosław Jędrysiak24 marca 2024

W tym gronie po raz ostatni

Jarosław Jędrysiak23 marca 2024

Dzieciom spodobały się zajęcia z robotami

Jarosław Jędrysiak21 marca 2024

Kolejne inwestycje coraz bliżej

Jarosław Jędrysiak13 marca 2024