Według poniedziałkowych porannych danych z 99,31% komisji wyborczych w eurowyborach zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość (45,56%) pokonując Koalicję Europejską (38,30%), w ramach której startowali przedstawiciele m.in. PO, PSL i SLD
Do europarlamentu wchodzi też Wiosna Roberta Biedronia (6,04%), natomiast nie znajdą w nim miejsca przedstawiciele Konfederacji, Kukiz’15 i Lewicy Razem. Przeliczenie tych wyników na mandaty daje 26 miejsc dla PiS, 22 dla KE i 3 dla Wiosny. Wszystko to zdecydowało się przy niezwykle wysokiej jak dla Polski frekwencji przy eurowyborach: 45,61%.
Podobne do krajowych wyniki są też w naszym, śląskim okręgu wyborczym. Według danych w tym przypadku z 99,78% komisji wyborczych na czele jest PiS (43,27%) przed KE (40,22%), a ostatnim ugrupowaniem z wynikiem ponad progiem wyborczym jest Wiosna (5,82%).
Jeśli chodzi o obsadę mandatów, to świetny wynik z listy PiS osiągnęła jedynka na liście, Jadwiga Wiśniewska, którą poparło niemal 409 tys. głosujących. W naszym okręgu mandaty z ramienia PiS poza Wiśniewską dostaną jeszcze Grzegorz Tobiszowski i Izabela Kloc. Najlepszy wynik indywidualny należy jednak do Jerzego Buzka, jedynki z listy KE. Polityka poparło aż ponad 421 tys. głosujących. Koalicja Europejska ze Śląska wprowadzi jeszcze do europarlamentu Jana Olbrychta. Waży się jeszcze miejsce dla Marka Balta (KE) i Łukasza Kohuta (Wiosna). Frekwencja u nas, 45,85%, była jeszcze nieco wyższa niż średnio w kraju.
Spójrzmy jeszcze na wyniki pod kątem lokalnym. Z północnych regionów województwa w europarlamencie będziemy mieć Jadwigę Wiśniewską i – o ile wynik się potwierdzi – Marka Balta. Nie jest to zły rezultat zważywszy, że liczebną przewagę głosujących ma nad nami jednak centralna część województwa z ludną aglomeracją śląską. (jar)
Facebook
YouTube
RSS