Wypadki

Badają wypadek samolotu

Samolot wystartował z lotniska w Natolinie i miał lecieć na lotnisko aeroklubu w Płocku. Lot trwał jedynie 3 minuty. POLICJA KŁOBUCK
Badają wypadek samolotu

WYPADEK.Udostępniono wstępny raport dotyczący wypadku lotniczego w Napoleonie, w którym zginał pilot samolotu stylizowanego na maszynę z okresu II wojny światowej

Raport wydała w ostatnich dniach czerwca Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Jest to – co należy podkreślić – dopiero raport wstępny, to jest zawierający wstępną informację o zdarzeniu lotniczym. Porządkuje zatem podstawowe fakty na ten temat. Ustalony dokładny moment wypadku to godzina 10.39 w dniu 31 maja tego roku. Samolot, który uległ wypadkowi, to prywatny midget mustang VJ1 o znaku rejestracyjnym A 44 RED. Samolot wystartował z lotniska w Natolinie i miał lecieć na lotnisko aeroklubu w Płocku. Lot trwał jedynie 3 minuty. Z raportu odczytujemy suche dane o jego przebiegu: start, potem niski przelot nad Muzeum 303. Pilot wykonał dwa okrążenia nad muzeum, gdzie właśnie odbywał się piknik. Następnie „w trakcie wyprowadzania samolotu do lotu poziomego na małej wysokości, po wykonanym nawrocie samolot wszedł w autorotację” i wpadł do lasu. Pilot zginął na miejscu, a samolot został całkowicie zniszczony. W części opisowej dodano, iż „po wykonaniu nawrotu na niewielkiej wysokości nastąpiło dynamiczne zerwanie strug na skrzydłach, samolot wszedł w autorotację”. Przywrócenie sterowności na niskiej wysokości okazało się niemożliwe. (jar)

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wypadki

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 784 527 273

Więcej w Wypadki

Pasażerowie polecieli w powietrze. Nie żyje 18-latek

Piotr Wiewióra27 lipca 2017

Traktor najechał dziecko

Ewa Chojnacka18 lipca 2017