PROBLEM. Od czwartku nie ma możliwości użytkowania budynku szkoły w Rębielicach Szlacheckich. Organ prowadzący organizuje zastępczo zajęcia w szkole w Lipiu
Wiele się ostatnio dzieje wokół Szkoły Podstawowej im. Tadeusza Kościuszki w Rębielicach Królewskich. Ale i tak komunikat, który w środę został podany do publicznej wiadomości, co najmniej chwilowo odsuwa na plan dalszy wszelkie inne sprawy związane z tą placówką.
Komunikat w formie pisma wystosowała do rodziców uczniów szkoły wójt Bożena Wieloch. Jak poinformowała, gmina otrzymała właśnie decyzję Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Kłobucku o zakazie użytkowania budynku szkoły w Rębielicach Szlacheckich. Co więcej, decyzja ta ma klauzulę natychmiastowej wykonalności. Tym samym z budynku szkoły w tej chwili nie można korzystać ze względu na stwierdzone zagrożenia natury budowlanej.
Sytuacja jest kryzysowa. Podjęte zostały też niezwłoczne decyzje w sprawie rozwiązań tymczasowych. – Z dniem 28 listopada br. siedzibą szkoły [w Rębielicach – dop. red.] będzie budynek Zespołu Szkolno- Przedszkolnego w Lipiu – poinformowała wójt.
Tym samym przejściowo jeden gmach będzie musiał mieścić organizacyjnie dwie szkoły. Nie ulegnie bowiem zmianie podział dzieci z Rębielic na klasy, nie będzie też łączenia ich z klasami szkoły w Lipiu. Dzieci będą się po prostu uczyć w takich klasach (grupach), jak do tej pory, tylko nie w budynku w Rębielicach, który zamknął nadzór budowlany, a w budynku w Lipiu. Wiąże się z tym oczywiście konieczność dowozu dzieci na zajęcia – z Rębielic do Lipia. Czy dzieci odczują też inne trudności poza tym, że sytuacja zmusi je do korzystania z dojazdu?
– Dołożymy wszelkich starań, aby zmianie nie uległ również plan lekcji – deklaruje wójt.
Przed zamknięciem składu niniejszego numeru nie zdążyliśmy już zwrócić się o komentarz dotyczący zaistniałego kryzysu wywołanego wymuszonym zamknięciem budynku szkoły. Możliwe, że do tematu wrócimy wkrótce.
Facebook
YouTube
RSS