IMPREZA. W zasadzie to nie tylko kryminały, bo i ogólnie tematyka sensacyjna mogła się znaleźć w treści opowiadań, które należało nadsyłać na konkurs literacki „Sensacyjny Kłobuck”. To druga odsłona projektu według pomysłu Marka Palutkiewicza, realizowanego przy wsparciu MOK w Kłobucku w ramach „Kuźni Kulturalnej”
W ostatni czwartek w sali Miejskiego Ośrodka Kultury w Kłobucku odbyło się podsumowanie konkursu literackiego „Sensacyjny Kłobuck”. To drugi – po ubiegłorocznej „Zgrozie w Kłobucku” – konkurs literacki dla osób lubiących pisać i chcących się sprawdzić na niwie literatury pięknej, który organizowany jest w ramach trzeciej edycji MOK- owskiej „Kuźni Kulturalnej”. Dla wciąż nieświadomych przypomnijmy, że to inicjatywa polegająca na dawaniu mieszkańcom możliwości realizowania własnych projektów z zakresu szeroko pojmowanej kultury – takich, które są adresowane do miejscowego społeczeństwa, aktywizują je i wnoszą coś ciekawego do kulturalnego obrazu miasta i powiatu.
Przed rokiem i teraz za propozycją pisania i składania w konkursie swoich opowiadań stoi ta sama osoba: pomysłodawca, koordynator i główny realizator wtedy „Zgrozy w Kłobucku”, a teraz „Sensacyjnego Kłobucka” – Marek Palutiewicz. Jako człowiek z pasją traktujący literaturę, pan Marek świetnie potrafi zachęcić innych do podjęcia własnych prób literackich. I w konkursach uczestniczy całkiem spore grono osób.
W tym roku uczestników było nieco mniej niż poprzednio.
– Opowiadania sensacyjne czy kryminalne są trudniejsze do napisania niż opowiadania z zakresu fantastyki. Na pewno to dlatego „Sensacyjny Kłobuck” ma nieco mniejszą liczbę uczestników – mówi Marek Palutkiewicz.
Dla ambitnych są oczywiście zachęty. Możliwość wygrania nagrody to tylko jedna z nich. Bodaj ważniejsza jest szansa na umieszczenie własnego małego dzieła w wydawnictwie. To w końcu prawdziwy debiut literacki – a nie tylko pisanie do szuflady. Co więcej, ubiegłoroczne opowiadania ukazały się najpierw jako e-book, a teraz – jako wydana na papierze książka.
Kto triumfował w „Sensacyjnym Kłobucku”? Szczegóły podajemy obok. Fachowe jury popracowało już przed czwartkowym podsumowaniem konkursu i ogłosiło wyniki swoich obrad, aby każdy z laureatów mógł osobiście odebrać to, co wywalczył piórem. Był zresztą jeszcze jeden powód, by w czwartek odwiedzić odwiedzić finał konkursu. Połączono go ze spotkaniem autorskim.
Gościem finału „Sensacyjnego Kłobucka” był pisarz specjalizujący się w tematyce, z którą zmagali się uczestnicy konkursu. Mariusz Czubaj – autor poczytnych i nagradzanych powieści kryminalnych, znany oczywiście nie tylko osobom chętnie samodzielnie sięgającym po pióro – w bezpośrednim kontakcie okazuje się osobą pełną poczucia humoru, dysponującą swobodą myśli i wypowiedzi oraz mającą dystans do siebie i świata. Obcowanie z takimi postaciami to przyjemność. Warto było pojawić się na tym spotkaniu i każdy miłośnik literatury – nie tylko autorstwa Mariusza Czubaja – który w czwartek nie pojawił się w MOK-u, ma na pewno czego żałować.
LAUREACI „SENSACYJNEGO KŁOBUCKA”
Kategoria „dorośli”: 1) Wioletta Wachol – „Na krawędzi” oraz Konrad Zielonka – „Mistrz Floryan”. 3) Marek Bednarczyk – „Śmierć na wskazówkach”.
Wyróżnienia: Cezary Makles – „Co ty na to, Faberge”, Bogdan Bęben – „Pół straszno, pół śmieszno!”, Dominika Sulej – „Śmierć za śmierć”, Sławomir Nowicki – „Mroki”.
Kategoria „młodzież szkolna”: 1) Kinga Grajcar – „Ciemniej dniem niż nocą”. 2) Julia Majchrzak – „Sekret babci”. 3) Laura Nykiś – „Kłobucka kołysanka”.
Wyróżnienie: Sylwia Jezierska – „Trująca gałązka lawendy”.
Facebook
YouTube
RSS