Smolarze

Miał 3 promile

Mieć ponad 3 promile i siadać za kierownicę – to trzeba chyba… nie mieć czegoś innego.
Miał 3 promile

POLICJA. Brak słów za każdym razem, gdy policja zatrzymuje kierowcę, który kompletnie pijany siada za kierownicę. Ale takie sytuacje wciąż się zdarzają. Jak teraz – w gminie Popów

Oczywiście nic nie tłumaczy kierowcy, którego drogówka rano w poniedziałek złapie z 0,3 promila, które „nie wywietrzało” po weekendowych kilku drinkach. Ale trudno to porównać z sytuacją, gdy ktoś bierze się za kierowanie pojazdem w stanie kompletnego upojenia alkoholowego. I nie rano czy wieczorem, a w zasadzie w środku dnia. Bo tak się to właśnie stało parę dni temu w Smolarzach.
Prawdopodobnie drogowej tragedii zdołali zapobiec przypadkowi świadkowie. W rejonie skrzyżowania z ruchliwą drogą wojewódzką 491 zauważyli volkswagena passata, który poruszał się w taki sposób, że od razu przychodziło na myśl, iż kierujący nim człowiek jest pijany. Świadkom udało się uniemożliwić temu autu dalszą jazdę – udało się odebrać kierowcy kluczyki. Szczęśliwie złożyło się też tak, że akurat przejeżdżali tędy patrolujący swój rewir dzielnicowi. Policjanci od razu podjęli interwencję, przejęli kierowcę passata od wspomnianych wyżej dwóch osób i następnie przekazali go w ręce swych kolegów z drogówki.
– Od razu można było zauważyć, że ujęty kierowca jest bardzo pijany, gdyż – poza wyczuwalną wonią alkoholu – nie potrafił zarówno iść prosto o własnych siłach, jak i logicznie odpowiadać na pytania mundurowych. Po przewiezieniu na kłobucką komendę okazało się, że w organizmie 58-letniego kierowcy passata było ponad 3 promile alkoholu! – referuje oficer prasowy kłobuckiej policji, mł. asp. Kamil Raczyński.
Zatrzymany mieszkaniec gminy Popów będzie miał teraz spore problemy. Musi się spodziewać wysokiej grzywny i kilkuletniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ba, teoretycznie może nawet trafić do więzienia. O dalszym jego losie zadecyduje prokurator i sąd.

Zobacz komentarze (1)

1 Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Smolarze

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Smolarze

Jechał i pił piwo? Skończył w rowie

Jarosław Jędrysiak25 września 2021