Lubliniec

Wyszła z psem, straż zagroziła jej mandatem

Czy wyjście z psem oznacza mandat? Co trzeba zrobić, by strażnik czy policjant nie uznał, że złamaliśmy obostrzenia? ARCH.
Wyszła z psem, straż zagroziła jej mandatem

PROBLEM. Podczas samotnego spaceru z psem zostałam zatrzymana przez patrol straży miejskiej. Zatrzymanie skończyło się upomnieniem oraz groźbą wysokiego mandatu, jeśli zostanę zatrzymana raz jeszcze. Ponieważ przepisy są niejasne, a zdaniem specjalistów samotne spacery czy bieganie nie są zabronione i nie powinny być karane, bardzo proszę o interpretację: można czy nie można spacerować? I jaka jest podstawa prawna takiego ograniczenia? – pyta jedna z mieszkanek Lublińca

– Podkreślam, że nie udaję się w miejsca zakazane, jak np. park, wychodzę samotnie, w miejsca, gdzie z reguły nie ma ludzi – argumentuje mieszkanka Lublińca. – Na stronie gov.pl nie ma jednoznacznego zakazu, a jedynie informacja, aby spacery ograniczyć do minimum i unikać miejsc, gdzie gromadzą się ludzie. Jednocześnie wyprowadzanie psa jest dozwolone i nie ma informacji, w jakiej odległości od domu należy się znajdować. „W dalszym ciągu nie można wychodzić z domu z wyjątkiem: załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego. Będziesz mógł się przemieszczać, aby zrobić niezbędne zakupy, wykupić lekarstwa, udać się do lekarza, opiekować się bliskimi, wyprowadzić psa”. Bardzo proszę o odpowiedź – zwraca się do burmistrza właścicielka psa.

Subiektywna ocena mundurowych
Jak zauważa burmistrz Edward Maniura, obowiązujące obostrzenia w zakresie poruszania się wynikają z paragrafu 5. Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 31.03.2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Z zakazu wyłączono te przypadki poruszania się, kiedy istnieje potrzeba „zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego (…)”.
– Przepis w swej ogólności powoduje, że każda sytuacja kontroli osób przemieszczających się wymaga czy to od strażnika miejskiego, czy policjanta dokonania subiektywnej oceny zasadności z uwzględnieniem okoliczności faktycznych – informuje burmistrz Maniura. – Nie ma wątpliwości, iż pomimo stanu epidemii potrzeba życiowa w postaci konieczności wyprowadzenia psa istnieje. Jednak niezbędność powinna być związana zarówno z czasem, jak i miejscem wyprowadzenia zwierzęcia. Zagrożenie epidemiologiczne i obostrzenia mają na celu zminimalizowanie przebywania osób w przestrzeni publicznej. Stąd też spacery nie wydają się tutaj koniecznością. Niewątpliwie ograniczenia są kłopotliwe, jednak konieczne.

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Lubliniec

Więcej w Lubliniec

Film promujący Lubliniec!

Marcin Syguda27 stycznia 2022

Centrum Przesiadkowe w Lublińcu – najlepiej zagospodarowana przestrzeń publiczna w Polsce

Marcin Syguda27 stycznia 2022

W Lublińcu powstaje labirynt

Marcin Syguda7 sierpnia 2021

„Łowcy pedofilów” zatrzymali inżyniera z Lublińca

Adam Świerczyński22 maja 2021

Budki dla ptaków i nietoperzy

Adam Świerczyński18 marca 2021

Zwolnią „prywaciarzy” z opłat koncesyjnych

Adam Świerczyński5 marca 2021