WYBORY. Krzepice dołączają do grona gmin, które nie przekażą Poczcie Polskiej danych wyborców
Wątpliwości prawne dotyczące formy i podstawy wnioskowania przez pocztę o chronione dane wyborców podzielają kolejne samorządy. W czwartek do tego grona dołączyły też Krzepice.
– Po analizie treści uzyskanych opinii radców prawnych Urzędu Miejskiego w Krzepicach i Śląskiego Związku Gmin i Powiatów, w obowiązującym na dzień 28.04.2020 roku stanie prawnym, podjąłem decyzję o nieprzekazywaniu Poczcie Polskiej SA danych osobowych ze spisu wyborców i do dnia 30.04.2020 roku dane te nie zostały przekazane – komunikuje burmistrz Krzepic Krystian Kotynia.
Obawy o bezpieczeństwo danych
Odnotowaliśmy wiele słów protestu mieszkańców Krzepic wobec przekazywania ich wrażliwych danych Poczcie Polskiej. Było też oczekiwanie, że gmina danych tych nie udostępni. Decyzja i stanowisko burmistrza może więc uspokoić tych, którzy mieli obawy.
Nieco na marginesie warto nadmienić, że również w czwartek gruchnęła wieść, że w internecie dostępne są wzory kart do głosowania korespondencyjnego. Oczywiście nie powinny one trafić do tego medium. Bo teoretycznie każdy może je wtedy pobrać, a będąc nieuczciwym – sfałszować. Fakt braku bezpieczeństwa wzorów kart daje do myślenia. Czy wrażliwe dane przekazywane poczcie na pewno byłyby bezpieczne? Wiemy doskonale, że przestępcy wchodząc w posiadanie takich danych mogą poszywać się pod osoby, których te dane dotyczą. Nikt nie chciałby dowiedzieć się, że na podstawie takich danych ktoś wziął kredyt na jego konto. A to przecież niejedyne zagrożenie wynikające z kradzieży danych osobowych. (jar)
Facebook
YouTube
RSS