WYBORY. W wyborach, które zostałyby przeprowadzone w normalnym trybie po zakończeniu pandemii, prezydent Andrzej Dyda nie uzyskałby reelekcji w pierwszej turze – wynika z sondażu przeprowadzonego przez portal OKO.press
Pierwszego maja OKO.press opublikowała sondaż dotyczący tego, jaki byłby wynik głosowania w tzw. wyborach korespondencyjnych. Według badania prezydent Andrzej Duda wygrałby I turę, uzyskując 63 propc. poparcia. Za nim uplasowałby się Szymon Hołownia (11 proc.), a ostatnia byłaby Małgorzata Kidawa-Błońska – tylko 2 proc poparcia.
Teraz redakcja Oko.press przygotowała sondaż odnośnie do tego, jaki byłby wynik głosowania, gdyby odbyło się ono tradycyjnie w lokalach wyborczych, po zakończeniu pandemii.
– Jak widać, w normalnych wyborach po zakończeniu epidemii Duda nie miałby co marzyć o zwycięstwie w I turze, ale Kidawa-Błońska (7 proc.) wciąż wypada fatalnie: przegrywa z rewelacją kampanii, Szymonem Hołownią (15 proc.), a także z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem (12 proc.). Statystycznie remisuje z Robertem Biedroniem i Krzysztofem Bosakiem (obaj po 6 proc.) – podaje OKO.press. (as)
Facebook
YouTube
RSS