Powiat

U nas Duda lepiej niż w kraju

Duda wygrał u nas wszędzie, Trzaskowski był w każdej gminie drugi. PREZYDENT.PL
U nas Duda lepiej niż w kraju

WYBORY. Pierwsza tura wyborów prezydenckich za nami, a emocje nadal na wysokim poziomie. Znów – z woli większości – mamy znane od lat starcie dwóch „plemion politycznych”, tym razem jednoosobowo reprezentowanych przez Andrzeja Dudę i Rafała Trzaskowskiego. Gdyby jednak o wynikach decydowały głosy w części gmin naszego powiatu, druga tura nie byłaby wcale potrzebna. Jak dokładnie wybieraliśmy prezydenta w powiecie?

Wyjątkowym wspólnym osiągnięciem nas wszystkich jest wysoka frekwencja. Blisko dwóm trzecim z nas realnie zależy na tym, kto zostanie prezydentem. I prawie trzy czwarte z tych, którzy głos swój oddali, poparło dwóch kandydatów z przeciwnej strony „wojny polsko-polskiej”. Choć przecież tak wielu mówi, że ma tej wojny dość. Frekwencja w powiecie kłobuckim wyniosła 63,48 procenta. To tylko trochę mniej niż w województwie i w całym kraju. Wyniki poszczególnych kandydatów różnią się u nas jednak znacznie bardziej.
Prawie połowa za Dudą
W całym powiecie kłobuckim ubiegający się o reelekcje prezydent uzyskał 49,54 procenta. Do większości zabrakło tak niewiele, że gdyby to u nas decydowały się losy wyborów, wynik drugiej tury byłby niemal przesądzony. Czyli inaczej niż w skali kraju, gdzie pozostaje on wciąż niełatwy do przewidzenia. Andrzej Duda uzyskał w naszym powiecie o ponad 6 punktów procentowych więcej niż w kraju i ponad 7 więcej niż w województwie. Odwrotnie jest z kandydaturą Rafała Trzaskowskiego, którą w powiecie kłobuckim poparło 22,9 procenta wyborców, czyli ponad 7,5 punktu procentowego mniej niż w kraju. U nas Trzaskowski zdobył ponad dwa razy mniej głosów niż Duda (9 940 do 21 501).
Trzeci wynik ma u nas Szymon Hołownia. Zebrał 6 486 głosów, czyli 14,95 procenta. To ponad punkt procentowy lepiej niż w kraju, ale nieco słabiej niż w województwie śląskim. Czwarty u nas Krzysztof Bosak dostał 6,21-procentowe poparcie. W kraju wypadł lepiej. Nieco większe poparcie niż w całej Polsce ma u nas Władysław Kosiniak-Kamysz. To jednak nadal tylko 3,79 procenta i odległa, piąta pozycja w prezydenckim wyścigu. Mimo tego, że u nas PSL wciąż mocny jest na szczeblu samorządowym. A starosta Henryk Kiepura odgrywał w kampanii prezesa stronnictwa sporą rolę w naszym regionie. Kosiniak-Kamysz zebrał u nas w powiecie 1645 głosów. To znacznie mniej niż zbiera tu w krajowych wyborach sam Kiepura. Na razie otwarte pozostaje pytanie, co dalej z politycznymi losami szefa stronnictwa. I jak w tym ugrupowaniu słyszany będzie teraz głos naszego starosty.
Piąty u nas wynik, 1,81 procent Roberta Biedronia wobec jego 2,22 procenta w kraju, raczej nie dziwi. W końcu gołym okiem widać, że tak zwane siły postępu mają u nas jeszcze mniejszy posłuch społeczny niż ugrupowania bardziej konserwatywne w kluczowych kwestiach społecznych.
Szczegóły dotyczące pozostałych kandydatów zmilczymy. Żaden z nich nie przekroczył ani u nas, ani w kraju 0,3 procenta głosów.
Gminy bardziej i mniej za Dudą
Andrzej Duda wygrał w naszym powiecie pierwszą turę wyborów. Przekroczył 61 procent w Miedźnie i 41,5 procenta w Kłobucku. I to jego najlepszy i najgorszy wynik w okołokłobuckich gminach. Nawet jednak to, co obecny prezydent uzyskał w gminie Kłobuck, to więcej niż wyborczy rezultat Rafała Trzaskowskiego w gminie Kłobuck, gdzie prezydent Warszawy uzyskał największe u nas, ponad 30-procentowe poparcie. Ten sam Trzaskowski w gminie Miedźno zebrał ledwie 14,9 procenta i tylko nieznacznie wyprzedził trzeciego w tej gminie Szymona Hołownię. Wyborcy z powiatu w większości nie mieli tu jednak wątpliwości. Postawili albo na Dudę, albo na Trzaskowskiego. Obaj ci panowie w każdej gminie u nas pobili resztę kontrkandydatów. Duda wygrał wszędzie, Trzaskowski był w każdej gminie drugi. Szczegóły przedstawiamy na wykresach. A ciekawostką może być tu to, że w wynikach nie widać skutków wizyt i braków wizyt kandydatów u nas. Odwołanie wizyty kandydata PO w Kłobucku nie przeszkodziło mu uzyskać tam najlepszego wyniku w powiecie. Wizyta kandydata PiS w Kłobucku, a teraz – w biegu – w Krzepicach nie dała mu rewelacyjnych wyników w tych właśnie gminach. A kolejni czterej kandydaci? Wspomniany Hołownia dostał najwięcej w Pankach (17,41), a najmniej w Lipiu (11,18). Bosaka wybierano u nas najczęściej w gminie Opatów (6,94), a najrzadziej w Przystajni (5,19). Kosiniak-Kamysz ma największe wsparcie w gminie Opatów (5,82), a najmniejsze – uwaga – w powiatowym Kłobucku. W tymże Kłobucku Biedroń ma 2,71 procenta, najwięcej w powiecie. Lewicowy kandydat najniższe poparcie u nas notuje w gminie Miedźno – 0,85 procenta.
Ciekawie nie u nas, a w kraju
Patrząc na wyniki w pierwszej turze można założyć, że co najmniej w większości gmin i w całym powiecie drugą turę wygra u nas urzędujący prezydent. Inaczej jest za to w kraju. Mimo sporej różnicy głosów obaj kandydaci mają zupełnie różne możliwości pozyskania dodatkowej ich liczby. Będzie ciekawie. I – co już mniej dobre – niemal na pewno będzie brutalnie.
wybory-wykres1

WYNIKI W CAŁYM KRAJU, WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM I W POWIECIE KŁOBUCKIM

wybory-wykres2

WYNIK ANDRZEJA DUDY W GMINACH POWIATU KŁOBUCKIEGO

wybory-wykres3

WYNIKI RAFAŁA TRZASKOWSKIEGO W GMINACH POWIATU KŁOBUCKIEGO

Zobacz komentarze (1)

1 Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiat

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Powiat

Nie daj się zrobić „na pompę”

Jarosław Jędrysiak15 kwietnia 2024

Jak poprawnie głosować?

Jarosław Jędrysiak7 kwietnia 2024

„Bezpieczny cyklista”

Jarosław Jędrysiak30 marca 2024

Pijany kierowca traci swój pojazd

Jarosław Jędrysiak27 marca 2024

Policjantka pomogła mamie znaleźć dziecko

Jarosław Jędrysiak24 marca 2024

Groźny wirus w truskawkach z Maroka

Jarosław Jędrysiak23 marca 2024