WYPADEK. 37-letni mieszkaniec gminy Wręczyca uległ poparzeniom w wyniku eksplozji gazu w jednym z domów jednorodzinnych. Szczęśliwie mimo obrażeń jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo
– W minioną sobotę, około godziny 18.30, dyżurny kłobuckiej komendy policji otrzymał informację, że w jednym z domów jednorodzinnych w miejscowości Klepaczka doszło do eksplozji. Na miejsce natychmiast pojechali kłobuccy policjanci – podaje rzecznik kłobuckiej policji, mł. asp. Joanna Wiącek-Głowacz.
Co się stało? Według wstępnych ustaleń policji 37-letni mężczyzna wykonywał prace remontowe w budynku, gdy nagle poczuł ulatniający się gaz z kuchenki gazowo-elektrycznej. W tej sytuacji zdecydował się zakręcić dopływ gazu z butli, do której podłączona była kuchenka. I wtedy doszło do wybuchu nagromadzonego w pomieszczeniu gazu.
– W wyniku zdarzenia mieszkaniec Klepaczki odniósł obrażenia ciała. Został zabrany przez pogotowie ratunkowe do częstochowskiego szpitala. Jego życiu na szczęści nie zagraża niebezpieczeństwo – dodaje przedstawicielka policji. Śledczy ustalają teraz okoliczności całego zdarzenia i przyczynę ulatniania się i wybuchu gazu. Aby mieć pewność, potrzebne będą tu fachowe ekspertyzy. Na miejscu zdarzenia odpowiednie czynności zrealizowali już policjanci oraz pozostałe służby.
– Przy okazji tego zdarzenia apelujemy do wszystkich osób, które korzystają w butli gazowych. Trzeba mieć świadomość, że nieprawidłowe ich podłączenie stanowi śmiertelne zagrożenie. Pamiętajmy, że przy każdej wymianie butli należy sprawdzać szczelność podłączenia – podkreśla policjantka. (jar)
Facebook
YouTube
RSS