Kłobuck

Dlaczego gmina nie chce już wozić dzieci?

Burmistrz zapewnia, że od poniedziałku dojazdy na basen wracają, jednak pozostałe organizacje społeczne niestety będą musiały teraz płacić za transport z własnej kieszeni.
Dlaczego gmina nie chce już wozić dzieci?

PROBLEM. Szkolne autobusy dotąd nie tylko dowoziły dzieci do szkół, ale i na zawody sportowe, basen czy gminne konkursy. Wraz z początkiem września rodzice za dowóz muszą płacić sobie sami. Nie mogą się jednak z tym zgodzić i pytają: co takiego nagle się wydarzyło, że miasto wstrzymało bezpłatny transport?

Kłobucki magistrat, podobnie jak inne samorządy, dysponuje gminnymi autobusami, którymi dowozi dzieci do szkół. Ale pojazdy służą również innym organizacjom społecznym – KGW, klubom sportowym – czy do transportu dzieci na basen. Od lat gmina udostępniała gminne autobusy, a ich kierowcy odbierali sobie nadliczbowe godziny w ramach dni wolnych, których mają niemało, bo przecież wakacje, ferie i wszystkie przerwy świąteczne, za które – pomimo że nie pracują – mają wypłacane postojowe. Okres pandemii również sprzyjał odbiorom wolnych godzin, bo przecież szkoły nie pracowały przez 4 miesiące, choć mało który kierowca z tej okazji skorzystał. Jednak po kontroli komisji rewizyjnej jednostki, pod którą gminny transport podpada, radni Witold Dominik i Aleksander Tokarz zarzucili burmistrzowi, że nadgodzin jest zbyt wiele i że nie są one wypłacane. Sprawa trafiła pod publiczną dyskusję podczas ostatniej sesji rady gminy. Jerzy Zakrzewski przyznaje, że we wrześniu wstrzymał wszystkie dodatkowe wyjazdy zarówno dla dzieci, jak i organizacji społecznych – z prostej przyczyny.
– Po takim zarzucie ze strony radnych wstrzymaliśmy dowozy, aby wyczyścić nadgodziny. Podjąłem również decyzję o wykonaniu analizy finansowej, która miała nam pokazać, czy i w jakim zakresie możemy nadal wozić dodatkowo naszych mieszkańców, bez konieczności wypłaty nadgodzin kierowcom. Zgodnie z sugestią komisji rewizyjnej teraz mogą oni robić tylko tyle nadgodzin, ile będą mogli odebrać – mówi Jerzy Zakrzewski. Zakrzewski zapewnia, że od poniedziałku dojazdy na basen wracają, jednak pozostałe organizacje społeczne niestety będą musiały teraz płacić za transport z własnej kieszeni.
– Uważam, że najbardziej stracą na tym właśnie nasze organizacje społeczne. Nie pozostawiono nam jednak wyboru – dodaje. (ewi)

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kłobuck

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 784 527 273

Więcej w Kłobuck

Przedszkolaki gośćmi w szkole

Jarosław Jędrysiak26 marca 2024

Są środki na bezcenny zabytek

Jarosław Jędrysiak25 marca 2024

Wkrótce decyzja o budowie drogi wojewódzkiej 491

Jarosław Jędrysiak24 marca 2024

W tym gronie po raz ostatni

Jarosław Jędrysiak23 marca 2024

Dzieciom spodobały się zajęcia z robotami

Jarosław Jędrysiak21 marca 2024

Kolejne inwestycje coraz bliżej

Jarosław Jędrysiak13 marca 2024