HANDEL. Niezależnie od wprowadzenia powiatu do strefy czerwonej magistrat zdecydował, by kłobuckie targowisko nadal było czynne
Jak pamiętamy, wiosną w okresie wprowadzania surowych ograniczeń spowodowanych obawami przed koronawirusem zamykano przejściowo wiele targowisk, w tym i to w Kłobucku. Obecnie na temat epidemii wiadomo więcej, a i wszyscy przywykli do szeregu ciągle pozostających w mocy ograniczeń w swobodnym codziennym funkcjonowaniu. Teraz, gdy liczba zakażeń rośnie, wielu poważniej traktuje też osobiste środki ochrony. W Kłobucku uznano, że targowisko miejskie może więc nadal funkcjonować bez zmian. Przy czym oczywiście zasadą pozostaje stosowanie się i na targowisku do ogólnie przyjętych zasad bezpieczeństwa i trzymanie się reguł wyznaczonych dla stosownej strefy zagrożenia wirusem. U nas są to ostatnio, jak obserwujemy, wahania między ograniczeniami strefy czerwonej i żółtej.
To, czy te powszechnie obowiązujące ograniczenia będą przestrzegane na targowisku w warunkach jego dotychczasowego funkcjonowania, będzie kontrolowane na bieżąco przez zarządcę obiektu, którym jest tutaj Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kłobucku.
Korzystanie z usług handlowych wiąże się obecnie z koniecznością zakrywania ust i nosa oraz ze stosowaniem rękawiczek jednorazowych lub (jak najczęściej jest w praktyce) środków do dezynfekcji rąk. W przypadku chorób przenoszących się drogą kropelkową rozsądne jest też unikanie tłoczenia się i przebywania w tłumie. Podczas zakupów wielu z nas już wyrobiło w sobie ten zwyczaj i w zasadzie nie sprawia on kłopotu – zresztą „pchanie się” nigdy nie było dobrze widziane. (jar)
Facebook
YouTube
RSS