Gmina zakończyła kolejny etap usuwania wyrobów azbestowych z budynków mieszkańców. Demontaż materiałów zawierających te szkodliwe i rakotwórcze włókna był możliwy dzięki pomocy finansowej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach
Przystajń już trzeci rok realizowała podobny projekt, polegający na odbiorze, demontażu, transporcie oraz unieszkodliwieniu na składowisku odpadów wyrobów zawierających azbest – z domów oraz budynków gospodarczych. Środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach pokryły 100 proc. kosztów. Jak poinformował na listopadowej sesji rady gminy wójt Henryk Mach, usunięto 165 ton azbestu za kwotę prawie 60 tys. zł. To nie koniec.
– W przyszłym roku też przewidujemy nabór wniosków w tej sprawie, planujemy to zresztą i w latach następnych – powiedział wójt.
Oczywiście gmina będzie usuwać azbest, jeśli nadal będą na ten cel dofinansowania i uda się pozyskiwać.
Zgodnie z przepisami wszystkie wyroby zawierające azbest – z uwagi na jego rakotwórcze działanie – muszą być usunięte do 2032 roku. Szacuje się, że przebywanie w pomieszczeniach, gdzie się on znajduje, nawet o 50 proc. zwiększa ryzyko zachorowania na raka płuc. Ponadto azbest może doprowadzić do powstania: chłoniaków i nowotworów krtani, żołądka, jelit, trzustki i jajników. (PW)
Facebook
YouTube
RSS