ŚLADEM NASZYCH INTERWENCJI. W tegorocznym budżecie władze powiatu kłobuckiego zabezpieczyły pieniądze na projekt budowy chodnika w Pile I. Chodzi przede wszystkim o niebezpieczny odcinek między Kulejami i Zamłyniem, gdzie wielu kierowców – jadąc z górki – gna na złamanie karku. Chodnika nie ujęto w zakresie przebudowy tej drogi, wykonanej w 2015 roku
Na niedawnej sesji Rady Gminy Wręczyca Wielka o planach zaprojektowania budowy chodnika poinformował starosta kłobucki Henryk Kiepura.
– Z wójtem ustalimy zakres. To pierwszy krok, żeby to zadanie kiedyś w przyszłości zrealizować – powiedział.
Budowy domagają się mieszkańcy Piły i sąsiednich miejscowości – samego chodnika lub ze ścież- ką rowerową. Już w 2015 roku – w czasie trwania przebudowy drogi powiatowej, przy której chodnik miałby powstać – przysłali do redakcji GK pismo. Zwracali w nim uwagę, jak ważna to sprawa, i dziwili się, że planując przebudowę drogi, władze gminy i powiatu nie uwzględniły chodnika. A przecież była to potężna inwestycja (w sumie 11 km – przyp. red.), na którą udało się pozyskać dofinansowanie.
Z górki o wiele za szybko
– Samochody i motocykle osiągają na tej kilkukilometrowej prostej ogromne prędkości, nawet 120 km/h. I nagle, zjeżdżając z góry, okazuje się, że mają przed sobą przedszkole, skrzyżowanie, dwa sklepy i przystanek autobusowy – alarmowali w piśmie.
– Szkoda, że do nas nie dotarło żadne pismo od mieszkańców – skomentował starosta, kiedy zapytaliśmy, dlaczego nie uwzględniono budowy chodnika. – Pieniędzy nie wystarczyłoby na wszystko, a w projekcie i tak jest budowa 4,5 km chodników. Uzgodniliśmy je tam, gdzie są najbardziej potrzebne – wyjaśnił. Henryk Kiepura podkreślił jednak, że chodnik może powstać w ramach odrębnego zadania, od którego realizacji się nie uchyla. Kilka miesięcy później ponownie zapytaliśmy więc, jak sprawa wygląda. Okazało się, że nijak, ponieważ żadne petycje nadal do starosty nie dotarły. – Może kiedy powstanie więcej domów i będzie więcej dzieci – stwierdził.
Dzieci przybędzie, więc biorą się za chodnik
Niedawno gmina zakończyła przebudowę budynku przedszkolnego w Pile I. Dzięki temu już od najbliższego roku szkolnego uruchomionych zostanie dodatkowych 30 miejsc dla dzieci. Kluczowy argument za budową chodnika właśnie został więc spełniony.
Projekt inwestycji będzie przygotowany w tym roku (chodnika, o ścieżce rowerowej nikt nie wspominał – inf. red.). Ale samych robót raczej nie ma się co spodziewać w najbliższych miesiącach, skoro sam starosta użył w tym kontekście słów „kiedyś, w przyszłości”.
– Na odcinku między Kulejami i Zamłyniem ograniczenia prędkości prawie nikt nie przestrzega. Jest tam przedszkole, dzieci będzie przybywać, więc to fragment najpilniejszy do wykonania – przyznał jednak Henryk Kiepura.
Facebook
YouTube
RSS