SAMORZĄD. Pierwsza sesja rady gminy odbyła się w poniedziałek. Znana jest obsada kluczowych funkcji w samorządzie
W Lipiu większość wyborców poparła kandydatów PSL -u, więc to ugrupowanie miało tu pełną swobodę we wskazywaniu osób funkcyjnych.
Opozycja stara się mieć głos
Jak pisaliśmy ostatnio, nie od razu w zwycięskiej formacji podjęto decyzję o tym, że radzie przewodniczyć będzie nadal Zbigniew Bystrzykowski. Decyzja taka musiała jednak zapaść już po naszej rozmowie z wójt Bożeną Wieloch, bo gdy w poniedziałek na sesji doszło do zgłaszania kandydatur na to stanowisko, jako pierwszą zgłoszono właśnie kandydaturę Bystrzykowskiego.
Ciekawą taktykę przyjęli radni, których – z racji tego, iż zostali wybrani z innych niż PSL komitetów – można uznać za radnych opozycyjnych. Zaproponowali oni mianowicie na funkcję przewodniczącego rady gminy kandydaturę Izabeli Konc – czyli radnej wybranej z listy PSL. Konkurencji między dwoma kandydatami PSL -u nie udało się tu jednak wytworzyć, gdyż Konc – która prowadziła w tym momencie obrady jako radna senior – za zaufanie podziękowała, swoje zaangażowanie w sprawy gminy podkreśliła, ale nie zgodziła się ubiegać o funkcję szefowej rady. Do wyboru pozostał więc tylko jeden kandydat. W tajnym głosowaniu Bystrzykowskiego poparło 11 osób. Na 4 kartach do głosowania nie zaznaczono niczego (głosy nieważne). Te liczby pokazują rzeczywiste siły ugrupowania rządzącego nową radą gminy i opozycji.
Radni spoza PSL-u zdecydowali się też na formalne zawiązanie klubu radnych. To w samorządzie gminy Lipie coś nowego, a generalnie w gminach wiejskich – rzecz spotykana rzadko. Klub nazwano „Nasza Wspólna Sprawa” i ma on się skupiać na realizacji programu PiS i Kukiz’15 – bo z tych komitetów wybrani zostali czterej należący do niego radni. Utworzenie klubu może dać pewne korzyści w zakresie reprezentowania opinii tworzących go radnych na forum rady gminy, jest więc z zasady krokiem słusznym, choć w wiejskich radach gmin – przynajmniej na naszym terenie – do tej pory w zasadzie niepraktykowanym.
Nowe stare prezydium rady
Poprzednia kadencja skończyła się w Lipiu z dwuosobowym tylko prezydium rady gminy – z przyczyn od nikogo niezależnych. Teraz, po wyborach, skład ten ponownie rozszerzono do trzech osób. Po wyborze na przewodniczącego rady Zbigniewa Bystrzykowskiego rozstrzygnięto też obsadę funkcji dwóch wiceprzewodniczących. Pierwszą wiceprzewodniczącą została Alicja Podgórska (PSL) – już wcześniej zasiadająca w prezydium rady. W głosowaniu tajnym jej kontrkandydatem był Ryszard Kotala, reprezentujący nowo utworzony klub Nasza Wspólna Sprawa. Wynik pokazał ponownie siłę głosu PSL-u: Podgórską poparło 11 osób, Kotalę – 4 osoby.
Pewien ukłon wobec opozycji wykonano przy wyborze drugiego wiceprzewodniczącego. Nasza Wspólna Sprawa zgłosiła tu kandydaturę wybranego z listy PSL-u Mariusza Widery. Z kręgu radych PSL wskazano z kolei kandydaturę też wybranego z listy tego klubu Jacka Majchrzaka. W głosowaniu tajnym wygrał Widera, zyskawszy poparcie minimalnej większości 8 radnych. W nowym prezydium rady zasiądzie więc 3 radnych z PSL, przy czym jeden z nich – z „błogosławieństwem” także klubu opozycyjnego. (jar)
Facebook
YouTube
RSS