POLICJA. Sklepy samoobsługowe to wygoda dla klientów. Ale to też kuszące miejsce dla rzezimieszków. Jednego ze sklepowych złodziei udało się schwytać we Wręczycy
Zatrzymanie przestępcy było możliwe dzięki zawodowej czujności jednego z policjantów, który co prawda akurat nie był na służbie, ale nie zawahał się przed podjęciem interwencji. Policjant akurat robił zakupy w sklepie samoobsługowym we Wręczycy Wielkiej. Zauważył wtedy, że inny klient tego sklepu zachowuje się jakoś dziwnie. I przeczucie go nie zawiodło, bo po chwili mężczyzna ten próbował wyjść ze sklepu bez rozliczenia się przy kasie.
– Okazało się, że 30-letni mieszkaniec Częstochowy miał przy sobie warte przeszło 800 złotych alkohole, za które nie zapłacił – informuje ofi cer prasowy kłobuckiej policji, mł. asp. Kamil Raczyński.
Interwencja policjanta po służbie przydarzyła się w odpowiednim momencie. Sprawca kradzieży nie zdołał się oddalić. A już wkrótce na miejsce dojechali umundurowani policjanci z komisariatu we Wręczycy Wielkiej. Oni przejęli sklepowego złodzieja.
– Po nocy spędzonej w policyjnej celi podejrzany usłyszał zarzuty, za które grozi kilkuletni pobyt w więzieniu. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd – podsumowuje Raczyński. (jar)
Facebook
YouTube
RSS