Które podstawówki najlepsze?

Szkoła w Borowem świetnie wypadła podczas tegorocznych egzaminów. Świetny rocznik – czy świetna szkoła i dobrzy nauczyciele?

RANKING. Może słowo „ranking” jest nieco na wyrost, bo porównujemy tylko wyniki egzaminów, a o klasie szkół świadczy też wiele innych spraw – i szczególnie często podkreślają to nauczyciele z tych szkół, gdzie egzaminy poszły gorzej. W naszym przekonaniu wyniki egzaminów są jednak rezultatem najłatwiej porównywalnym. I kluczowym – bo nawet skończenie najlepiej wyposażonej szkoły z masą zajęć dodatkowych niewiele da, jeśli słaby wynik egzaminu utrudni dalsza edukację w najlepszych szkołach średnich

Dane mamy sprawdzone. Czerpiemy je z wyników egzaminów ogłoszonych przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Jaworznie, czyli instytucję u nas odpowiedzialną za te kwestie. Porównujemy wyniki dla szkół podstawowych – bo to podstawówki będą nadal edukować dzieci, a gimnazja odeszły już w przeszłość.
Szkoły najbliższe zamiast najlepsze
Ostatnio wspominaliśmy o dobrych wynikach kłobuckiej Dwójki – osiągniętych w skali gminy Kłobuck. Wyniki w skali gminy są o tyle istotne, że u nas wciąż niemal zawsze wysyła się dziecko do szkoły najbliższej – no, ewentualnie innej po sąsiedzku w gminie – a niekoniecznie do szkoły dającej mu najlepsze perspektywy rozwoju. Zachęca do tego cały system, który przewiduje porządkowy podział na obwody szkolne i nie dość wynagradza za wybitne efekty pracy szkół. Choć na logikę powinno być tak, że za starania nauczycieli jest nagroda, a za rutynę – rutynowe wynagrodzenie i takież wsparcie dla placówki. Aby jednak w ogóle mogło dochodzić do sytuacji, że choć niektórzy rodzice będą wybierać dla dzieci szkoły najlepsze, a nie najbliższe, potrzeba wskaźników, które taki wybór ułatwią. Wyniki egzaminów mogą być tu cenną podpowiedzią. Choć warto też zachować tu stosowną ostrożność.
Gdzie najlepiej z języka polskiego?
Ósmoklasiści obowiązkowo zdawali na egzaminie język polski. Gdzie w skali całego powiatu wyniki wypadły najlepiej?
W dwóch szkołach średnia z języka polskiego przekroczyła 80 procent. Najlepszy wynik z tego egzaminu osiągnęło 7 uczniów zdających go w Szkole Podstawowej w Borowem w gminie Wręczyca Wielka – to rezultat 82,86 proc. Drugi wynik, równe 82 proc., odnotowano w Szkole Podstawowej w Zawadach. Tu egzamin zdawało 9 uczniów. Trzecią lokatę ma Szkoła Podstawowa w Węglowicach. To średnia 78,29 proc. Warto tu podkreślić, że w tej placówce na taki wynik złożyły się indywidualne osiągnięcia aż 41 zdających uczniów. Mamy więc podium rankingu z języka polskiego: Borowe, Zawady, Węglowice. Czwarty wynik ma podstawówka w Popowie, piąty – w Więckach w gminie Popów.
A kto jest „na dnie”? Najsłabszą średnią z polskiego odnotowano w szkole w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Krzepicach – tylko 19,56 proc. Słabo, 40,5 proc., było też w Łobodnie.
Matematyka generalnie słabiej
Wyniki z egzaminu z matematyki tradycyjnie są słabsze – ten przedmiot od lat okazuje się dla uczniów trudniejszy. Jak poradzili sobie ósmoklasiści ze szkół w naszym powiecie?
Najlepszy wynik egzaminu z matematyki osiągnęli uczniowie ze szkoły w Borowem – to 66,29 proc. wypracowane przez 7 zdających. Drugi wynik, podobnie jak w zakresie języka polskiego, ma szkoła w Zawadach. Tu 9 uczniów zdało ze średnią 65 proc. Trzeci wynik ma Szkoła Podstawowa w Opatowie. Tu matematykę zdawało 17 ósmoklasistów. Ich średni wynik to 58,47 proc.
Tuż za czołową trójką jest Szkoła Podstawowa nr 2 w Kłobucku. Piąty wynik z matematyki ma Szkoła Podstawowa w Aleksandrowie w gminie Panki. Ta sama, którą w poprzedniej kadencji chciano zamknąć.
A gdzie poszło najgorzej? 18,11 proc. to wynik szkoły w Kukowie. Poza tą szczególną placówką słabo było też w Libidzy – 28,36 proc. Nie mają się też czym chwalić w szeregu innych placówek.
Jak wypadł angielski?
Warto stale podkreślać, że dziś różnica między dobrą znajomością angielskiego a jej brakiem to nawet kilka tysięcy różnicy w comiesięcznej wypłacie – bo bez tego języka praktycznie nie ma szans na dobrze płatną posadę. Warto by było wiedzieć, jak tę bazę niezbędnych umiejętności, które zdecydują o przyszłości dzisiejszych dzieci, budują w naszych szkołach. Pewien kłopot może jednak stanowić porównanie szkół, gdzie świetny wynik wypracowała mikroskopijna garstka uczniów, i tych, gdzie jest ich większa grupa. Przede wszystkim łatwiej o przypadek kilku świetnych uczniów w małej klasie, gdzie nauczyciel może się nad nimi skupić, niż tam, gdzie uczniów jest sporo. Z drugiej strony ten atut małej szkoły nie zawsze pomagał w przypadku polskiego czy matematyki. Spójrzmy więc po prostu na liczby.
Aż 94 proc. to wynik średni 2 uczniów, którzy zdawali angielski w szkole w Iwanowicach Dużych. To oczywiście rezultat najlepszy w powiecie. Drugi ma 7-osobowa klasa, która ukończyła w tym roku podstawówkę w Zawadach. To 80,63 proc. Trzeci wynik z angielskiego odnotowano w Borowem. Tu 7 uczniów zdało na średnią 79 proc.
Czwarty wynik ma szkoła w Więckach (73,91 proc., 11 uczniów). Piąty wypracowali 4 zdający w szkole w Wilkowiecku (66,50 proc.). Dalej lokują się: Popów, Kalej i Szkoła Podstawowa nr 1 w Krzepicach.
Gdzie angielski poszedł najsłabiej? Nie jest może zaskoczeniem średnia ledwie 35 proc. w szkole w ośrodku wychowawczym w Krzepicach na Kukowie. Ale są już takim niemiłym zaskoczeniem kolejne wyniki: 35,53 proc. w Konieczkach, 37 proc. w Kulejach czy 38,29 proc. w Bieżeniu.
W naszym powiecie zdawany był też niemiecki, ale tylko przez pojedynczych uczniów, dlatego tu rezygnujemy z porównań.