ZUS. Jeśli przedsiębiorca ma zaległości w ZUS, to ma szanse skorzystać z układu ratalnego lub innego sposobu oddłużenia. Tylko w pierwszym półroczu tego roku z takiej formy wsparcia skorzystało 319 firm z regionu częstochowskiego. A ulgi wyniosły w sumie ponad 29 mln zł
Okoliczności, w jakich firma może mieć problem z rozliczeniami z ZUS, jest potencjalnie wiele. Od zwykłego zbiegu niekorzystnych okoliczności (jak np. problemy zdrowotne) po nieterminowe wpłaty kontrahentów. Wiele jest sytuacji, gdy może się okazać, że firma nie będzie w stanie regularnie opłacać składek na ubezpieczenia społeczne. Co wtedy?
– W takiej sytuacji warto odwiedzić ZUS i wspólnie zastanowić się nad rozwiązaniem problemu. Możliwości jest kilka. W przypadku trudności finansowych i zaległości względem ZUS przedsiębiorca może wystąpić z wnioskiem o rozłożenie swojego długu na raty. Wiąże się to z podpisaniem stosownej umowy – podaje Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego.
Co to jest układ ratalny?
Układ ratalny to spłata zadłużenia z tytułu składek w miesięcznych ratach, w wysokości ustalonej wspólnie z ZUS. Na raty może być rozłożone całe zadłużenie.
– Klienci, którzy mają problemy z terminowym opłacaniem składek, mogą liczyć na wsparcie naszych doradców do spraw ulg i umorzeń, którzy dostępni są w Oddziale ZUS w Częstochowie. Na podstawie informacji przedstawionych przez klienta doradca przedstawi najdogodniejsze formy uregulowania zobowiązań, dostosowane do indywidualnej sytuacji klienta i jego możliwości finansowych. Zadaniem doradców jest również pomoc klientom w zgromadzeniu, przygotowaniu i wypełnieniu dokumentów niezbędnych do rozpatrzenia wniosku – informuje Kopczyńska.
O ulgę w spłacie mogą ubiegać się obecni i byli płatnicy składek, a także osoby, na które ZUS przeniósł odpowiedzialność za cudze zobowiązania, np. spadkobiercy. Podpisywana umowa określa warunki spłaty. Zależą one od środków, jakie zobowiązany może przeznaczyć na spłatę długu. Taki układ ratalny daje szansę, by firma stanęła na nogi i uporządkowała swą sytuację. O ile raty są płacone terminowo i w ustalonej wysokości, a bieżące składki też są regulowane, to przedsiębiorca ma możliwość uzyskania zaświadczenia o niezaleganiu w opłacaniu składek. Jak wiadomo – to niezbędne m.in. w postępowaniu przetargowym i kluczowe, by mająca przejściowe problemy firma mogła wyjść na prostą i uniknąć bankructwa.
– Gdy umowa jest realizowana, ZUS nie podejmuje działań zmierzających do wyegzekwowania należności, a dotychczas prowadzone postępowanie egzekucyjne zawiesza. Do składek objętych ulgą nie nalicza się odsetek, w ich miejsce pobiera się natomiast opłatę prolongacyjną – podkreśla rzeczniczka ZUS. Wnioski o rozłożenie zadłużenia na raty można składać elektronicznie przez profil PUE, pisemnie w każdej placówce ZUS bądź ustnie do protokołu. Z kolei zakres dokumentów, jakie należy dołączyć do wniosku, jest zawsze ustalany indywidualnie i zależy od rodzaju prowadzonej działalności oraz formy opodatkowania.
Chwilowe problemy
W przypadku trudności w bieżącym opłacaniu składek może być zastosowane odroczenie terminu ich płatności. Taka możliwość zapłacenia ich później też wymaga najpierw złożenia odpowiedniego wniosku – najpóźniej przed upływem ostatniego dnia terminu płatności danej składki.
– Co istotne, odroczenie może dotyczyć więcej niż jednej składki. Po złożeniu wniosku w tej sprawie ZUS nie nalicza firmie odsetek i cierpliwie czeka, aż ta „stanie na nogi”. Pobierana jest tylko opłata prolongacyjna naliczana do nowego terminu płatności odroczonej składki – mówi Kopczyńska. – Jeśli mamy dług w ZUS, nie warto czekać z podjęciem decyzji o wizycie u doradcy do spraw ulg i umorzeń. Trzeba pamiętać, że im dłuższa zwłoka w uregulowaniu składek na ubezpieczenia społeczne, tym wyższe koszty wyjścia z zadłużenia. Dlatego zapraszamy do kontaktu z naszymi ekspertami, którzy wskażą najlepsze rozwiązania dla klienta – dodaje rzeczniczka.
Facebook
YouTube
RSS