INWESTYCJA. W październiku gmina rozpisała postępowania na brakujące odcinki wodociągów
Sieć wodociągowa nie obejmuje całości ul. Nowej w Przystajni. Chodzi tu więc o nowy fragment sieci od miejsca, w którym się ona obecnie kończy, do końca ulicy. Tam właśnie, na końcu, mieszkańcy domagają się doprowadzenia wody do swoich posesji. Wójt przypomina, że zadanie to było już zaplanowane w budżecie gminy. Urząd ma też już potrzebną dokumentację. Wyniki przetargu powinny być znane około połowy listopada. Dodajmy, że ten odcinek w przyszłości – dokładny czas nie jest tu jeszcze określony, ale wiadomo, że taka jest perspektywa – będzie łączony z nitką przy ulicy Szkolnej. Bo pomiędzy ulicami jest teren wyznaczony pod osiedle.
Sieć wodociągowa będzie też rozbudowywana od Kuźnicy Starej w kierunku Mrówczaka, gdzie kończy się ona dziś przed przepompownią w Kuźnicy. Tu metoda wykonania będzie oparta o technologie niewymagające rozkopywania całego terenu. To istotne, bo jest tu też nowa w zasadzie droga, jeszcze na gwarancji, której nie warto uszkadzać. Inwestycja w tym miejscu jest odpowiedzią na jasno wyrażone oczekiwanie.
– Były w tej sprawie wnioski mieszkańców. Dlatego tę sieć będziemy rozbudowywać. 31 października ogłoszono zapytanie ofertowe – informował podczas poniedziałkowej sesji Henryk Mach.
I tu rozstrzygnięcie powinno być znane około połowy listopada. Wójt mówi, że jest zainteresowanie przetargami na sieć wodociągową. To znaczy, że nie powinno być problemu ze znalezieniem odpowiednich wykonawców.
– Mam nadzieję, że oba te krótkie zadania zrealizujemy jeszcze w tym roku. Tym bardziej, że mamy zabezpieczenie finansowe na te dwie inwestycje – podsumował Mach.
Zdaniem wójta oba zadania nie są skomplikowane, więc możliwe do realizacji w kilka dni. Jeśli następnie mieszkańcy uwiną się z wykonaniem przyłączy – bo to zostaje po ich stronie i muszą to zrobić sami – już wkrótce mogą mieć w kranach wodę z gminnej sieci.
Facebook
YouTube
RSS