DROGI. Dopiero przygotowywany jest projekt przebudowy ulicy Witosa. Z sołectwa płyną jednak sygnały, że są też zainteresowani przebudową ulicy Wspólnej. Co miasto miałoby więc podjąć najpierw – i jaka jest opinia sołtysa na ten temat?
– Do 30 grudnia miał być skończony projekt na ulicę Witosa. Chcę zapytać, kiedy będzie realizacja tej inwestycji? – pytał podczas ostatniej sesji sołtys Smug.
Co do projektu, to według informacji burmistrza umowa na jego wykonanie została przedłużona z uwagi na sprawy formalne. Ma więc być gotowy teraz do połowy marca. A co z późniejszą realizacją samej drogi – bo to najbardziej ciekawe dla mieszkańców? Tu, w ocenie burmistrza, dochodzą jednak pewne dodatkowe okoliczności.
– Mając dokumentację, będziemy znać wartość kosztorysową tej przebudowy. Dobrze, że pan to pytanie zadaje. Bo prosiłbym, aby się państwo w sołectwie zdecydowali, co jest u państwa priorytetem. Bo jeżeli dostaję petycję na remont ulicy Wspólnej, gdy projektowana jest ulica Witosa, to mam mieszane uczucia, co jest ważniejsze. Bo rozumiem, że realizujemy krok po kroku to, co wspólnie z mieszkańcami uzgodniliśmy – wypowiedział się burmistrz.
Jerzy Zakrzewski przypomina, że mieszkańcy zadeklarowali część środków ze swojego funduszu sołeckiego na projekt ulicy Witosa. Magistrat podjął więc działania w kierunku przygotowania tego projektu. Petycja, która wpłynęła, jako priorytet wskazuje ulicę Wspólną. Akurat w tym przypadku petycja nie zostanie rozpatrzona z przyczyn formalnych, ale pozostaje pytanie: co faktycznie ma być przez magistrat traktowane jako priorytet dla tego kłobuckiego sołectwa?
Burmistrz przypomniał też, że skoro na ulicy Wspólnej została wykonana nie tak dawno kanalizacja, to mieszkańcy powinni się uzbroić w cierpliwość i poczekać na drogę – skoro generalnie z mieszkańcami sołectwa ustalono, że priorytetem jest teraz ulica Witosa i jej przebudowa. Bo oceniono, że ona jest w najgorszym stanie.
– Tam istnieje niebezpieczeństwo szczególnie na łuku drogi. Natomiast na Wspólnej, z całym szacunkiem dla tych mieszkańców, tam jest problem tylko kurzu. A droga jest przejezdna. Można powiedzieć, że jest przyzwoita. A to, że się kurzy, to jest inna sprawa – dodał Zakrzewski.
Czyli albo Witosa, albo Wspólna. Jedna musi być priorytetem. Fakt wykonywania projektu na Witosa – po wcześniejszej decyzji o tym w ramach sołectwa – preferuje tę właśnie ulicę.
– Na zebraniu było mówione, co jest priorytetem. Była nim ulica Witosa. Skoro na ulicy Wspólnej mówią, że się kurzy… na mojej ulicy też się kurzy. Ja wnioskuję robić to, co było zaplanowane. Ulicę Witosa – reagował na uwagi burmistrza sołtys Stanisław Zych. – Na Wspólnej były wykopy, sam pan burmistrz mówił, że trzeba z trzy lata, żeby ta ziemia dobrze osiadła. Nie rozumiem tych mieszkańców – dodał.
– Ja swojego zdania nie zmieniłem. Informuję tylko, że mieszkańcy pana sołectwa taką petycję złożyli. Choć byli na zebraniu i znają plan na najbliższe lata – dorzucił Zakrzewski.
W toku rozmowy umknęła odpowiedź na pytanie, kiedy w takim razie będą robić tę ulicę Witosa. W budżecie na ten rok wpisano wykonanie jej projektu. Jak wspomnieliśmy, tego oczekują w urzędzie w marcu.
Facebook
YouTube
RSS