POLICJA. Ostatnie działania policji pokazały pośrednio, że na przejściach dla pieszych i u nas ciągle nie jest tak bezpiecznie, jak powinno. Bo trudno uznać, że jest bezpiecznie, gdy kierowcy w takim miejscu łamią przepisy
Ubiegłotygodniowe działania „Bezpieczny pieszy”, o których prowadzeniu już pisaliśmy, zostały obecnie podsumowane przez kłobucką policję. Przypomnijmy, że w akcji brał udział specjalny policyjny wóz, który ma możliwość podglądać i rejestrować wykroczenia popełniane w sytuacji, gdy uczestnicy ruchu drogowego nie wiedzą, że są w oku policyjnej kamery. I nie starają się bardziej, niż to robią na co dzień. To właśnie może niepokoić. Bo oznacza, że wciąż wielu nie traktuje przepisów drogowych jako służącego bezpieczeństwu obowiązku, który po prostu wypełnia się bez niepotrzebnych wahań. Ilu takich się znalazło tym razem?
– Mundurowi ujawnili łącznie 29 wykroczeń, z czego 19 zostało popełnionych przez kierowców łamiących przepisy w rejonie przejść dla pieszych – podaje oficer prasowy kłobuckiej policji, mł. asp. Kamil Raczyński.
Dodajmy, że tego rodzaju akcje, ukierunkowane na regulowanie wzajemnych relacji kierowców i pieszych na drodze, prowadzone są przez policję regularnie, ostatnio nawet dość często. Warto mieć to na uwadze. No i konsekwencje łamania przepisów potrafią spadać nie tylko na kierowców. Bo oczywiście zdarza się, że i piesi zachowują się na drodze nieodpowiedzialnie i niezgodnie z przepisami. (jar)
Facebook
YouTube
RSS