Kłobuck

Dlaczego odwołano dyrektorkę?

W ratuszu zapadła decyzja o natychmiastowym odwołaniu dyrektor przedszkola przy ulicy Rómmla. I powierzeniu pełnienia obowiązków szefa jednostki innej osobie. W tle: inwestycja obcego podmiotu dotycząca komunalnej działki przedszkola.
Dlaczego odwołano dyrektorkę?

OŚWIATA. Aleksandra Sulima, która kierowała Przedszkolem Gminnym nr 5 im. Jana Brzechwy w Kłobucku, została odwołana ze stanowiska bez wypowiedzenia. Ratusz w uzasadnieniu wskazał powody podjęcia takiej decyzji. Kuratorium oświaty zaopiniowało ją pozytywnie. Odwołanej przysługuje prawo zaskarżenia decyzji. Obowiązki kierowania placówką powierzono już Monice Bereś

O tej decyzji pisaliśmy krótko w poprzednim wydaniu. Obecnie mamy więcej informacji na ten temat. Co się stało, że 16 sierpnia burmistrz Kłobucka wydał zarządzenie w sprawie odwołania dyrektor przedszkola, do tego bez wypowiedzenia? W uzasadnieniu tej decyzji powołano się na prawo oświatowe i przepis o odwołaniu ze stanowiska kierowniczego w takim trybie w przypadkach szczególnie uzasadnionych. Wcześniej, 28 lipca, burmistrz wystąpił o opinię w sprawie tej decyzji do Śląskiego Kuratora Oświaty i w uzasadnieniu zarządzenia powołuje się na uzyskaną pozytywną opinię w tym względzie. Jakie okoliczności w ratuszu uznano za „szczególnie uzasadnione”, by Aleksandrę Sulimę odwołać ze stanowiska dyrektor przedszkola bez wypowiedzenia?
Ratusz zaskoczony robotami
Odwołana dyrektor zajmowała dotąd stanowisko na mocy powierzenia go przez burmistrza 19 lipca 2019 roku i miała je zajmować do końca sierpnia 2024 roku. Jednak w tym roku, dokładnie 16 lipca, ratusz jako organ prowadzący placówkę kierowaną przez Sulimę otrzymał informację, że na placu przedszkola trwają prace budowlane. Właścicielem tego terenu jest miasto, a samo miasto żadnych inwestycji w tym miejscu obecnie nie podejmowało.
W kontakcie z dyrektor przedszkola ustalono, że prowadzone prace służą doprowadzeniu przyłącza ciepłowniczego do nowych bloków. Dyrektor miała posiadać wiedzę o tych pracach od stycznia i wydać na nie pisemną zgodę. Jednocześnie od 16 lipca przedszkole rozpoczęło wakacyjny dyżur. 57 dzieci korzystało z placu przedszkola mimo prowadzonych tam prac. Okoliczności sprawy intensywnie wyjaśniano w kolejnych dniach.
Co z bezpieczeństwem dzieci?
W przedszkolu zarządzona została kontrola doraźna. Zalecono zabezpieczenie placu budowy, który dopiero wówczas miał zostać wydzielony taśmą ostrzegawczą. Mimo podjęcia działań w kierunku zabezpieczenia placu budowy, ratusz ocenił je jako niewystarczające. W uzasadnieniu odwołania dyrektor przywołuje się przepisy, z których można wnioskować, że tego rodzaju prace, które wykonywano na placu przedszkola, powinny być prowadzone w czasie, gdy placówka jest zamknięta. W ocenie ratusza dyrektor Sulima nie zastosowała się do przepisów. Między innymi termin prac nie został odpowiednio ustalony i zaplanowany na okres, w którym w przedszkolu była zaplanowana przerwa wakacyjna. Ocena ze strony organu prowadzącego jest więc surowa: „dyrektor nie przejawiła inicjatywy zmierzającej do prawidłowego zapewnienia bezpieczeństwa dzieciom przebywającym w placówce” – czytamy w uzasadnieniu zarządzenia burmistrza.
O działce decyduje miasto
Inna kwestia to własność działki, na której roboty podjął obcy inwestor. Należy ona do miasta. Miasto powinno więc wydać zgodę na prowadzenie rur ciepłowniczych przez teren przedszkola. Chodzi tu o ustanowienie służebności przesyłu, skoro przez działkę przedszkola poprowadzono rury ciepłownicze. Zgodę na to wydaje rada miejska.
Nie leży to w kompetencjach osoby kierującej jednostką komunalną, która z takiego terenu korzysta.
W ocenie ratusza dyrektor wiedziała o planowanych robotach, wiedziała o konieczności informowania o takich sytuacjach organu prowadzącego, natomiast ratusz nie został o sprawie poinformowany. Nie wpłynęło takie zawiadomienie, choć to magistrat jest organem prowadzącym placówkę. W ocenie ratusza jest to „jawne niedopełnienie obowiązków i naruszenie uprawnień kierownika jednostki”. Uznano więc, że postawa dyrektor godzi w interes przedszkola jako interes publiczny. A to stało się podstawą do natychmiastowego odwołania Aleksandry Sulimy z pełnionej funkcji.
W uzasadnieniu odwołania dyrektor wspomniano też, że podobne prace prowadzone były wcześniej w innym gminnym przedszkolu, jednak za wiedzą ratusza. Umożliwiło to uzgodnienia szczegółów robót w taki sposób, by chronić interesy miasta. A tutaj „dyrektor swoim działaniem postawiła właściciela terenu przed faktem dokonanym, co rażąco narusza interes publiczny” – czytamy w dokumencie.
Może zaskarżyć decyzję
Argumentację ratusza w zakresie oceny działań dyrektor podzieliło kuratorium. Między innymi w kwestii narażenia dzieci na niebezpieczeństwo i kompetencji odwołanej w zakresie kierowania placówką. To wszystko spowodowało podjęcie decyzji o natychmiastowym usunięciu Aleksandry Sulimy z zajmowanego stanowiska.
Odwołanej przysługuje możliwość zaskarżenia zarządzenia burmistrza do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach oraz wystąpienia z powództwem do Sądu Rejonowego w Częstochowie.
Ktoś inny pełni obowiązki dyrektora
W powiecie mieliśmy w ostatnich latach kilka sytuacji odwołania dyrektora placówki bez okresu wypowiedzenia. W takich sytuacjach, niezależnie od dalszego biegu procedury odwoławczej – o ile zostanie rozpoczęta – niezwłocznie powoływana jest osoba, która zastępuje odwołanego kierownika jednostki. W Kłobucku też to nastąpiło. Niezwłocznie po wydaniu zarządzenia o odwołaniu dyrektor Sulimy burmistrz Jerzy Zakrzewski powierzył pełnienie obowiązków dyrektora Przedszkola Gminnego nr 5 w Kłobucku Monice Bereś. Do czasu wyłonienia nowego dyrektora w drodze konkursu, przy czym nie dłużej niż na 10 miesięcy.

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!
Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty.

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kłobuck

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Kłobuck

Sprawca porzucenia śmieci ustalony

Jarosław Jędrysiak3 września 2024

Wrzesień 1939 roku w Kłobucku

Jarosław Jędrysiak2 września 2024

Ulice Ściegiennego i Polna są gotowe

Jarosław Jędrysiak1 września 2024

Z czcią dla obrońców niepodległości

Jarosław Jędrysiak28 sierpnia 2024

Remont dworca w Kłobucku będzie… albo nie będzie

Jarosław Jędrysiak30 lipca 2024

Pociągi pojadą, ale się nie zatrzymają

Jarosław Jędrysiak24 lipca 2024