DROGI. Powiat ogłosił już przetarg, po którym zamierza zlecić wykonanie dokumentacji dla kilku dróg, wobec których od lat są największe – i słuszne – zastrzeżenia
To jeden przetarg, ale mający cztery części – dla czterech różnych dróg. Pierwsza dotyczy drogi powiatowej w Kulach. O jej fatalnym stanie pisaliśmy wiele razy, a niedawno również o tym, że jedna z firm przez pomyłkę chciała tam zacząć remont, myląc nasze Kule z innymi. Cóż, widząc stan drogi po prostu nie mogli mieć wątpliwości, że jest to droga do remontu. Druga część to plan przebudowy drogi między Wilkowieckiem i Mokrą. Tu też od dawna są potężne dziury w jezdni, których łatanie w doraźny sposób nic nie daje. To też remont zapowiadany już od dobrych kilku lat. Jak widać – obecnie dopiero będą powstawać niezbędne projekty. Trzecia i czwarta część to przebudowa drogi Kalej–Szarlejka. Tu chodzi o budowę chodnika i poprawę w ten sposób bezpieczeństwa pieszych. Jednocześnie, w odrębnym zleceniu, o zaprojektowanie przebudowy samej jezdni.
Obecnie trwa jeszcze analiza ofert złożonych w tych postępowaniach. Podczas sesji w poniedziałek starosta Henryk Kiepura napomknął, że najtańszą ofertę złożyła firma z Katowic. Trwa przygotowanie do podpisania umowy. Na sesji podejmowano też decyzje budżetowe powiązane z tymi zadaniami. (jar)
Facebook
YouTube
RSS