POLICJA. W odstępie kilku dni aż cztery osoby zmarły w okolicy Kłobucka po spożyciu niekonsumpcyjnego alkoholu. U kolejnych osób stwierdzono silne zatrucie. Okoliczności są przedmiotem śledztwa
Najpierw 30 marca około dziesiątej rano wezwano pogotowie do 24-latka z Pierzchna. Na pomoc było już jednak za późno. Stwierdzono zgon mężczyzny. Natomiast pilnej pomocy potrzebowali jego domownicy – ojciec i dwaj bracia. Stan ojca oceniono jako ciężki. Ze wstępnie poczynionych ustaleń służb wynika natomiast, że przyczyną nieszczęścia był tu spożyty wcześniej alkohol. Przede wszystkim taki, który nie jest przeznaczony do konsumpcji.
Trzy dni później kolejny akt tej czarnej serii rozegrał się w gminie Wręczyca.
– W sobotę 2 kwietnia po godzinie 23.00 oficer dyżurny kłobuckiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące śmierci mężczyzny, do której miało dojść w miejscowości Czarna Wieś – podaje p.o. rzecznika kłobuckiej policji, asp. Kamil Raczyński.
Na miejsce skierowano funkcjonariuszy z komisariatu we Wręczycy Wielkiej. Ci na miejscu ustalili, że zmarły to 55-letni mężczyzna, mieszkaniec Czarnej Wsi. Ale to nie wszystko.
– Niestety w trakcie czynności realizowanych przez policjantów okazało się, że w budynku znajdowało się także ciało drugiego, 62-letniego mężczyzny, również mieszkańca Czarnej Wsi – dodaje Raczyński.
Przyczyna tragedii – podobna jak wcześniej w Pierzchnie.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyźni przed śmiercią spożywali razem alkohol – podaje Raczyński.
Policja wstępnie ustaliła, że był to alkohol zakupiony legalnie. Rzecz w tym, że i tu chodzi o alkohol nieprzeznaczony do konsumpcji.
Służby weryfikowały też od razu, czy dwaj nieszczęśnicy spożywali śmiertelny trunek sami, czy może towarzyszył im ktoś jeszcze. Weryfikacja przyniosła tutaj tragiczne wyniki. Okazało się, że w „imprezie” uczestniczył tu jeszcze 37-latek. Trafił do szpitala. Ale jego życia nie udało się już uratować.
Felerny alkohol w ciągu kilku dni zabił u nas w powiecie cztery osoby. Na połowę tego tygodnia zaplanowano przeprowadzenie sekcji zwłok, które mogą dać dodatkowe informacje dotyczące przyczyn i okoliczności śmierci mężczyzn. Przeprowadzone będą niezbędne badania toksykologiczne.
Częstochowska prokuratura prowadzi dwa śledztwa dotyczące tragicznych wydarzeń w tych dwóch miejscowościach – w Pierzchnie i potem w Czarnej Wsi. Czas pokaże, czy nie zostaną one połączone w jedną sprawę. Z pewnością zwraca uwagę, że do tak podobnych zdarzeń doszło w krótkim czasie, ale w dwóch różnych miejscach. Wszelkie wątki z pewnością będą tu pieczołowicie wyjaśniane w toku prowadzonego śledztwa. (jar)
Facebook
YouTube
RSS