Powiat

Chrońmy je, bo pomagają

Ten mały koleżka chętnie przezimuje w kopcu liści, który mu pozostawimy. A wiosną podziękuje, zjadając w naszym otoczeniu owady, których nie lubimy.
Chrońmy je, bo pomagają

Dziś Dzień jeża. Tak, 10 listopada. Powinniśmy je jednak chronić nie tylko od święta. Te małe stworzenia są nam bardzo pomocne

Dlaczego teraz o tym? Bo właśnie opadły liście i tu i ówdzie trwa intensywne ich usuwanie. Jeże na pewno na tym nie skorzystają. Zimą chronią się pod takimi opadłymi liśćmi. Do worka z listowiem oczywiście nie wejdą. To dlatego Dzień Jeża wyznaczono teraz, jesienią. By o tym przypominać.
Jeże się nam przydają. Żywią się owadami, ślimakami i gryzoniami, które znajdują na trasie swoich wędrówek wśród traw, liści i krzewów. Te gryzonie czy owady to dla nas najczęściej szkodniki. Więc taka jeża rodzinka pozbawia nas niemało tego kłopotu. Zimą to ona potrzebuje szansy na przetrwanie. Gdy temperatura otoczenia spada do 10-15°C, jeże szukają miejsca na zimowy odpoczynek. Najchętniej właśnie w zebranych stertach opadłych liści. Czyli sprawa jest prosta. Grabiąc liście, ale ich ni wywożąc, dajemy jeżom szansę na znalezienie dobrej kryjówki. Coraz popularniejszą praktyką władz samorządowych jest więc zaniechanie porządkowania miejskich parków. Dywany opadłych liści to zresztą korzyść nie tylko dla jeży. Warstwa taka stanowi jesienny płaszcz ochronny dla dzikiej przyrody, służy zachowaniu przed zimowym mrozem przyziemnego ekosystemu – więc i dżdżownice nie zamarzną. Wszystkie te istoty żywe po prostu funkcjonując normalnie pomagają w lepszym funkcjonowaniu przyrody. Park czy sad będą więc zdrowsze, piękniejsze – bez naszej niepotrzebnej ingerencji teraz. W czasach, gdy mamy problem z suszą, zgrabienie liści sprzyja wysuszaniu gleby. Pozostawienie ich pozwala zachować większą wilgotność. Butwiejące liście użyźniają glebę. Po prostu nie musimy się wtrącać – nasze przekonanie, że robimy dobrze, nie zawsze jest słuszne. Czasem szkodzimy nieświadomie.
– Liście powinny zostać zebrane jedynie z traktów pieszych, w pozostałych miejscach pozostawione tam, gdzie opadną naturalnie zgodnie z odwiecznym rytmem przyrody – mówi Przemysław Skrzypiec, zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska i Regionalny Konserwator Przyrody.
To, co zostanie zgrabione ze ścieżek, można zostawić w pryzmach – z przeznaczeniem na kompost. Jeż chętnie skorzysta z okazji i się tam schowa. Wiosną odwdzięczy się, konsumując szkodliwe dla nas owady.
Na marginesie dodajmy, że dwa występujące w Polsce gatunki jeży są objęte ochroną. Nie można niszczyć ich siedlisk, chwytać lub przetrzymywać. Największym zagrożeniem dla jeży jest ruch samochodowy. Szacuje się, że są one jednymi z najczęstszych ofiar kolizji samochodowych, dlatego przejeżdżając obok parku czy ogrodu, warto zwolnić i zachować ostrożność. Gdy spotkamy jeża, który potrzebuje pomocy z uwagi na widoczne rany, aktywność w okresie zimowym (gdy powinien spać) lub też jego rozmiar wskazuje, że posiada masę wyraźnie niższą niż 500 gramów, nie pozostawajmy bierni. Skontaktujmy się z najbliższym ośrodkiem rehabilitacji zwierząt, gdzie zwierze otrzyma profesjonalną pomoc. (jar)

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiat

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Powiat

Interweniuj, pomóż bezdomnym

Jarosław Jędrysiak14 listopada 2024

Wnioski na „Dobry Start” tylko do końca listopada

Jarosław Jędrysiak14 listopada 2024

Jak jeździliśmy po drogach w świąteczny weekend?

Jarosław Jędrysiak13 listopada 2024

Rusza nabór wniosków na wakacje składkowe

Jarosław Jędrysiak3 listopada 2024

Bezpłatne webinarium dla seniorów i ich opiekunów

Jarosław Jędrysiak31 października 2024

Nauczyciele z powiatu z medalami KEN

Jarosław Jędrysiak22 października 2024