Najpierw chciał z siekierą wejść do jednego ze sklepów, a potem, gdy zawiadomiono policję, zamachnął się tą siekierą na policjanta. Funkcjonariusz zdołał uniknąć uderzenia
Gdy policji zgłoszono, że po Truskolasach chodzi z siekierą pijany facet, że z tą siekierą próbuje wejść do miejscowego sklepu – na miejsce od razu skierowano patrol. Mężczyzna z siekierą na pewno na serio zestresował niejedną osobę, która go z tą siekierą i w takim stanie zobaczyła. Policjanci zauważyli delikwenta już podczas dojazdu na miejsce. Prowadził rower, do którego był przymocowany koszyk. W koszyku wiózł siekierę.
– Gdy policjanci zatrzymali się obok mężczyzny i podjęli wobec niego interwencję, nagle 56-latek sięgnął po siekierę i zamachnął się nią na jednego z mundurowych. Policjant wykazał się dużym refleksem i uniknął uderzenia. Następnie stróże prawa obezwładnili i zatrzymali mężczyznę – podaje rzeczniczka kłobuckiej policji, asp. Joanna Wiącek-Głowacz.
Skoro mężczyzna użył siekiery jako swego rodzaju broni, gdy próbowała go zatrzymać policja, to można się domyślać, co mogłoby się stać, gdyby sięgnął po nią w podobnym celu gdzieś wcześniej – choćby w sklepie. Na szczęście nie doszło tego dnia w Truskolasach do potwornych, krwawych scen z ofiarami. Właściwa była decyzja o zgłoszeniu zagrożenia policji, a interwencja mundurowych okazała się skuteczna, choć dla nich też niebezpieczna. Agresja wobec policjanta na służbie jest surowo karana – i nie trzeba do tego, by sprawca miał w ręku siekierę. Zatrzymany mężczyzna spędził więc dwie noce w policyjnym areszcie, a gdy był już trzeźwy i było to możliwe – został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut czynnej napaści na policjanta.
– Za popełnione przestępstwo mieszkańcowi gminy Wręczyca Wielka grozi teraz kara nawet 10 lat więzienia – dodaje rzeczniczka policji.
O dalszym losie mieszkańca gminy Wręczyca Wielka zdecyduje teraz sąd. Na tę chwilę 56-latek został przez prokuratora objęty dozorem policyjnym. Można to zinterpretować też tak, że uznano, iż mimo tego, co zrobił, nie stanowi w tej chwili zagrożenia dla innych. W postępowaniu, które będzie w tej sprawie prowadzone, wyjaśniane będą z pewnością także motywy niebezpiecznego zachowania 56-latka w Truskolasach. W końcu nieczęsto się zdarza, że ktoś próbuje wejść z siekierą do sklepu, a potem używa jej wobec policjanta. Nawet jeśli w grę wchodzi w takich wypadkach zdecydowane nadużycie alkoholu. (jar)
Facebook
YouTube
RSS