To bez wątpienia jedna z tego nielicznego grona postaci, które mają związek z Kłobuckiem i są pamiętane w całym kraju. 6 lutego obchodzona była 121. rocznica urodzin Władysława Sebyły
Urodził się 6 lutego 1902 roku w Kłobucku. W jego poezji są obrazy miasta z tamtych lat, choć przyszły poeta spędził tu tylko część swego dzieciństwa. Poeta, malarz i muzyk, który zadebiutował w 1927 roku i związał się z literacką grupą „Kwadryga”. Zajmował się też krytyką poezji. Jego własne utwory prezentują na ogół pesymistyczną wizję świata. Rzeczywistość tak też odcisnęła piętno na jego losie i pośmiertnej pamięci. Jako żołnierz polski, uczestnik kampanii wrześniowej, był więziony w Starobielsku i został zamordowany przez NKWD strzałem w tył głowy w Piatichatkach pod Charkowem 11 kwietnia 1940 roku. Śmierć właśnie z rąk przyszłych „wyzwolicieli” Polski spowodowała, że trudno było po wojnie wyznaczyć mu w powszechnej świadomości należne miejsce w polskiej literaturze. I w pamięci potomnych – także w Kłobucku. Dziś upamiętniony jest trwale w miejskiej przestrzeni i wspominany nie tylko przy okazji rocznic, które dotyczą go osobiście, ale i przy okazji świąt narodowych.
W związku z rocznicą urodzin Władysława Sebyły przy jego obelisku w Kłobucku zebrani mieszkańcy wraz z władzami samorządowymi, z udziałem pocztów sztandarowych, uczcili pamięć poety i złożyli wiązanki kwiatów. W Miejskim Ośrodku Kultury w Kłobucku odbył się wykład dr Eweliny Dziewońskiej-Chudy: „Poeta wrażliwy. Wybrane motywy w liryce Władysława Sebyły” oraz koncert poezji śpiewanej „Gdy patrzę w Ciebie” w wykonaniu Formacji na Schodach. Rozstrzygano też przy okazji rocznicy wyniki XVI Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Władysława Sebyły, oraz IV Wojewódzkiego Konkursu Plastycznego „Portret”. Osobno obchody ku czci patrona organizowano w kłobuckiej szkole, która nosi imię poety. (jar)
Facebook
YouTube
RSS