Inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali kierowcę, który przewoził towar po DK 1 w ewidentnie niebezpieczny i niezgodny z przepisami sposób
Problem polegał na braku dopilnowania mocowania ładunku. Źle zabezpieczony ładunek, a przez to niebezpiecznie przechylona w prawą stronę naczepa, była przyczyną zatrzymania ciężarówki do kontroli. Działo się to na drodze krajowej nr 1. Tę niebezpieczną sytuację zasygnalizował inspektorom śląskiej ITD jeden z uczestników ruchu drogowego. Pojazdem członowym, należącym do tureckiego przewoźnika, wieziono chemię gospodarczą. Chemia ta zapakowana była w kartony. Te z kolei były ułożone luzem i spiętrzone w ładowni naczepy. Przewóz był wykonywany z Turcji do Danii.
Kierowcę ukarano mandatem, a dalszą podróż pojazdem wraz z towarem inspektorzy uzeleżnili od prawidłowego zamocowania ładunku i zabezpieczenia go przed niekontrolowanym przemieszczaniem w trakcie jazdy. Ponieważ ładunek był przewożony pod zamknięciem celnym, przewoźnik zorganizował wizytę w pobliskiej agencji celnej. Inspektorzy eskortowali przejazd pojazdu do miejsca, gdzie poprawiono sposób załadunku i jego zabezpieczenia. Na szczęście czujność jednego z kierowców spowodowała reakcję ITD zanim doszło do wypadku. Kto wie, co by się stało, gdyby całą trasę towar w naczepie poruszał się swobodnie. (jar)
Facebook
YouTube
RSS