Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Jaworznie podała informacje o wynikach matur w szkołach województwa. Po raz kolejny maturzyści z powiatu kłobuckiego wypadli świetnie. Szczególnie wybijają się wyniki uzyskane w szkole średniej w Krzepicach. Mniej radości dają natomiast wyniki z angielskiego – jeśli je porównać do tych z innych ośrodków
W powiecie kłobuckim zdawalność matury była najwyższa w liceum w Krzepicach, gdzie wyniosła 94,2 proc. W liceum na ul. Skorupki w Kłobucku wskaźnik ten jest również bardzo wysoki i wynosi 92,68 proc. Z kolei w liceum w Kłobucku na ul. Zamkowej maturę zdało 90 proc. przystępujących do egzaminu. Jak zazwyczaj także i w tym roku nieco gorzej wypadły technika. Najlepsza zdawalność matury zanotowana została w technikum na Zamkowej – 88,51 proc. Na poziomie 86,96 proc. ulokowali się z kolei maturzyści z technikum w Kłobucku na ul. 3 Maja.
Stosunkowo wysokie wyniki zdawalności w wyżej wymienionych szkołach przełożyły się na świetny wynik powiatu kłobuckiego w skali województwa śląskiego. Powiat kłobucki zajął mianowicie pierwsze miejsce w województwie – z najwyższym wskaźnikiem zdawalności matur: na poziomie 90,91 proc. Dla porównania pobliska Częstochowa ma w tym zakresie dopiero 10 miejsce województwie i zdawalność matur na poziomie 86,97 proc. Może jest to właściwy argument, by podczas wyboru szkoły średniej nie szukać jej gdzieś w bliższych czy odleglejszych ośrodkach poza powiatem, a może po prostu zdecydować się na naukę w Krzepicach lub w Kłobucku? Jak pokazują wyniki OKE – szanse na świetne zdanie matury są wówczas wysokie. A to też może oznaczać, że łatwiejsza jest droga do przyszłej kariery, wiodąca przez studia.
Gwoli sprawiedliwości trzeba jednak przyznać, że stuprocentową zdawalność matur odnotowano w tym roku w LO Sienkiewicza i w liceum katolickim w Częstochowie, a także w technikum na ul. Targowej. Poza tym jeszcze kilka liceów częstochowskich zanotowało wyniki nieco lepsze niż najlepsze liceum u nas w powiecie. Skoro jednak średnia dla Częstochowy jest fatalna, to znaczy, że nie każda szkoła w tym mieście jest dobra – i lepiej uczyć się u nas niż iść do pierwszej z brzegu placówki w tym dużym mieście.
Na jeszcze jeden wynik warto zwrócić uwagę. Chodzi o język angielski. Dziś sprawny angielski oznacza kilkukrotnie większe szanse na znalezienie kilkukrotnie lepiej płatnej pracy niż w przypadku, gdy się tego języka dobrze nie zna. Najwyższy średni wynik dla pojedynczej szkoły w województwie z języka angielskiego wyniósł nieco ponad 85 proc. W Kłobucku na Skorupki to niespełna 74 proc. – wciąż nieźle, ale już ze sporą grupą konkurencji po innych szkołach, która może lepiej się odnaleźć na rynku najatrakcyjniejszych ofert pracy. Na Zamkowej w Kłobucku to niespełna 73 proc. w liceum i niespełna 58 proc. w technikum. W Krzepicach w liceum to niespełna 60 proc. W technikum na 3 Maja – niespełna 57 proc. Jak widać – jest jeszcze nad czym pracować i mimo świetnych wyników ogólnie, o czym piszemy na początku, są takie kwestie, w których nie ma powodów do radości. Przy tym podobne wyniki są u nas notowane od lat – bo już wiele lat temu analizowaliśmy wyniki szkolnych egzaminów i zwracaliśmy uwagę na to, że choć w sumie nasi uczniowie mają wyniki świetne, to w angielskim przegrywają z rówieśnikami z większych miast. Jak widać – ciągle nic się w tym zakresie nie zmienia.
Facebook
YouTube
RSS