FINANSE. Wzorem poprzednich dwóch lat wójt Henryk Krawczyk zaproponował utrzymanie na tym samym poziomie stawek podatku od nieruchomości i środków transportu. Ponieważ podatek rolny na ten rok okazał się wyższy niż średnia cena skupu żyta ogłoszona przez Główny Urząd Statystyczny, gmina musiała poprzednią uchwałę uchylić, co oznacza, że rolnicy zapłacą mniej
Piotr Wiewióra
Wręczyca ma jedne z najwyższych podatków w powiecie kłobuckim. Na ich obniżkę władze gminy nie chcą się zdecydować, ale od jakiegoś czasu przynajmniej nie windują ich w górę. Ostatnia podwyżka – o ok. 4 proc. podatku od nieruchomości i środków transportowych – miała miejsce pod koniec 2012 r. – na rok 2013. Nad stawkami na bieżący rok radni dyskutowali jeszcze przed wyborami samorządowymi. Mimo że Ministerstwo Finansów, które ustala dolne i górne granice podatków, nieznacznie je wówczas podniosło, wójt Henryk Krawczyk proponował nie wprowadzać we Wręczycy zmian, co poparli też radni. Taki ruch tuż przed wyborami był w pełni zrozumiały. W tym roku wyborów jednak nie ma, a wręczyckie władze ponownie zdecydowały o utrzymaniu stawek na tym samym poziomie. Wśród radnych była w tej kwestii jednomyślność dla projektów przygotowanych przez wójta.
Nowości w podatku od nieruchomości
Jeśli chodzi o podatek od nieruchomości, mamy jednak jedną całkiem nową stawkę, która pojawiła się w związku z wejściem w życie ustawy o rewitalizacji. Za grunty niezabudowane objęte obszarem rewitalizacji trzeba będzie od stycznia 2016 r. płacić w tej gminie 3 zł od 1 m kw.
Czytaj więcej w najnowszym numerze GK lub na e-wydaniu.
Facebook
YouTube
RSS