W Zespole Szkół w Węglowicach odbył się kolejny ogólnopolski turniej tańca towarzyskiego – tym razem na niespotykaną tu dotąd skalę i z wyjątkowym rozmachem. Przyjechało ponad 200 par reprezentujących 48 klubów z całej Polski, w tym tancerze najwyższej klasy
Piotr Wiewióra
Organizatorami tegorocznej, 26. już edycji byli: Stowarzyszenie „Szkoła w Węglowicach”, gmina Wręczyca Wielka, Starostwo Powiatowe w Kłobucku, Miejski Ośrodek Kultury w Kłobucku oraz Klub Tańca Towarzyskiego „Pionier” z Kłobucka. Tradycyjnie zmagania tancerzy można było obserwować w hali sportowej węglowickiej szkoły. Dwudniowa rywalizacja (2-3 kwietnia) odbywała się w trzech blokach tanecznych. W ramach sobotniego bloku nr III zorganizowano tzw. Galę Wieczorową. A podczas niej – w obecności specjalnie zaproszonych gości, w tym m.in. sponsorów – wystąpiło 67 par najwyższej klasy. W opinii organizatorów tegoroczny turniej był wyjątkowy z kilku powodów. Po pierwsze – obsada. Do Węglowic przyjechało ponad 200 par z 48 klubów działających na terenie całego kraju. Oglądaliśmy popisy tancerzy m.in. z: Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Tomaszowa Mazowieckiego, Kędzierzyna-Koźla czy Zabrza, w tym sporą reprezentację klubów częstochowskich.
– Wystąpiły pary klasy „A”, a nawet klasy „S”. To bardzo duże wyróżnienie – podkreśla Zdzisława Kall, była wieloletnia dyrektor ZS w Węglowicach, a obecnie radna powiatu kłobuckiego. – Przyjechali nawet wicemistrzowie Polski – dodaje Agata Trzepizur, aktualna dyrektor szkoły.
Zmagania tancerzy oceniali natomiast sędziowie równie wysokiej klasy, którzy nie szczędzili pochwał zarówno w kwestii poziomu turnieju, jak i strony organizacyjnej. Pary, które zajęły czołowe lokaty w poszczególnych kategoriach, otrzymały specjalnie wykonane statuetki oraz – co zdarzyło się w Węglowicach po raz pierwszy – nagrody pieniężne, ufundowane przez wyjątkowo dużą w tym roku liczbę pozyskanych sponsorów. Po raz 26. z kolei – czyli od pierwszej edycji turnieju – nad jego organizacją czuwała Jolanta Jędraszczyk.
Było po prostu bajecznie, poczynając od cudownej atmosfery, przez piękny wystrój sali i kostiumy uczestników, po wysoki poziom turnieju – mówi Agata Trzepizur.
Facebook
YouTube
RSS