EDUKACJA. Uczniowie Szkoły Podstawowej w Miedźnie mieli okazję podszlifować angielski podczas rozmowy z gośćmi zza oceanu
Szkołę odwiedziła stypendystka Fundacji Fulbrighta, pracująca obecnie w Polsce, wraz z mężem. Państwo Rose spotkali się z uczniami klas IV-VI.
– Przez cztery godziny goście grali z naszymi dziećmi w ciekawe gry leksykalne i opowiadali o Stanach Zjednoczonych Ameryki. Oczywiście wszystko odbywało się w języku angielskim – mówi Justyna Cichoń-Dec, szkolna anglistka.
Wśród informacji, które goście przekazali na temat swojego kraju, były na przykład te dotyczące amerykańskiego systemu szkolnictwa, lekcji, rodziny, posiłków, wyglądu domów oraz świąt i uroczystości. Uczniowie porównywali je z polskimi. Okazało się, że wiele jest podobnych i często podobnie je obchodzimy. Podobnie też wyglądają sale lekcyjne: kolorowe ściany, flagi, plakaty, gry planszowe, słowniki, sprzęt multimedialny.
Uczniowie bardzo chętnie zadawali pytania dotyczące najróżniejszych dziedzin życia w USA. Byli ciekawi nowości na temat różnych stanów – zwłaszcza Florydy, Kalifornii i Hollywood, sławnych ludzi, samochodów, pogody. Uczniowie byli bardzo zainteresowani życiem i podróżami Amerykanów. Prosili gości, żeby zaprezentowali, czego nauczyli się dotychczas w języku polskim.
– Ta wizyta Amerykanów to przede wszystkim doskonała okazja do sprawdzenia i ćwiczenia znajomości rozumienia ze słuchu oraz mówienia w języku angielskim. To rzadka, acz bezcenna okazja do bezpośredniego kontaktu z „żywym językiem” – komentuje Cichoń- Dec.
Organizacją spotkania zajęły się nauczycielki: Justyna Cichoń-Dec, Marzena Bęben i Urszula Mazurek-Deska. Razem realizują one w szkole projekty w ramach Programu „English Teaching” Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności, którego krajowym operatorem jest Nidzicka Fundacja Rozwoju „NIDA”. (jar)
Facebook
YouTube
RSS