FINANSE. Czy mieszkańcy gminy Kłobuck mogliby skorzystać z programu budowy przydomowych oczyszczalni ścieków? Czy można by na taki cel pozyskać dofinansowanie zewnętrzne?
Jarosław Jędrysiak
Niedawno opisywaliśmy na naszych łamach program budowy przydomowych oczyszczalni w gminie Przystajń, a dawniej – w gminie Miedźno. W obu przypadkach na warunkach bardzo korzystnych dla mieszkańców, bo zakładających, że pokryją oni z własnej kieszeni jedynie mniejszą część całości kosztów budowy instalacji. Jak się okazuje, warunki zaproponowane niedawno mieszkańcom gminy Przystajń budzą zainteresowanie także poza tą gminą. W Kłobucku dopytywano o przydomowe oczyszczalnie podczas ostatniej sesji.
– Dzięki „Gazecie Kłobuckiej” dowiedzieliśmy się, że gmina wzięła się za budowę przydomowych oczyszczalni. Pozyskali na to środki, tak że po stronie mieszkańca będzie tylko 20 procent kosztów. U nas by się też takie coś przydało. Dociągnięcie kanalizacji do mniejszych miejscowości to ogromne koszty. Jakby powstał i u nas taki program, mógłby być korzystny – uważa Władysław Płuska, sołtys Rybnej.
Pytanie o możliwości przygotowania podobnego programu dla gminy Kłobuck zostało skierowane do burmistrza. Jerzy Zakrzewski uważa, że temat jest złożony – z kilku powodów. Poczynając od źródła dofinansowania.
– Tu chodzi o Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, który dotyczy tylko tego rodzaju miejscowości. Poza tym gmina Kłobuck jest w tak zwanej aglomeracji, a na takich obszarach trzeba budować kanalizację, a nie przydomowe oczyszczalnie – zasygnalizował burmistrz Kłobucka.
Czytaj więcej w najnowszym numerze GK lub na e-wydaniu.
Facebook
YouTube
RSS