WYDARZENIE. W miejscowym zespole szkolnoprzedszkolnym odbyła się uroczystość związana z Dniem Strażaka. Występy dzieci – oprócz druhów z Kalei i Szarlejki – obserwowali m.in. przedstawiciele powiatowych i gminnych władz samorządowych
Uroczystość zorganizowano w miniony piątek. Na wstępie głos zabrała dyrektor szkoły Mariola Wróbel, która podziękowała strażakom za gotowość niesienia pomocy w każdej sytuacji. Podkreśliła, że druhowie muszą zmagać się z wieloma niebezpieczeństwami, ale jest też druga strona medalu – satysfakcja z pomagania ludziom, która stanowi nagrodę za ten trud i wysiłek. Część artystyczną rozpoczęły przedszkolaki, które zaśpiewały piosenkę – oczywiście o strażakach. Następnie scenę przejęli uczniowie podstawówki: klasy I i IV pod kierunkiem Jadwigi Równiak oraz klasy III b pod kierunkiem Pauliny Hobot. Naturalnie ich występ również traktował o strażakach, ale miał formę scenek dotyczących ich działalności, wzbogaconych o kilka rad związanych z bezpieczeństwem przeciwpożarowym. Chór z klasy VI zaśpiewał w innej interpretacji słownej przebój Haliny Kunickiej „Orkiestry dęte”, w którym podkreślił wszystkie zalety bycia strażakiem. Już po części artystycznej przyszedł czas na niespodziankę przygotowaną przez ochotników z sąsiedniej Szarlejki, którzy przyjechali wozem bojowym. Każdy mógł obejrzeć sprzęt bojowy, którego używają w akcjach ratowniczych. Wnętrze wozu z zainteresowaniem zwiedzały zarówno przedszkolaki, jak i nieco starsi uczniowie. Dodatkowe wrażenie robiły na nich strażackie efekty specjalne, czyli włączona syrena i migające światła. Najwięcej frajdy jednak sprawiła dzieciom możliwość potrzymania końcówki węża strażackiego i kierowania strumieniem wody. (oprac PW).
Facebook
YouTube
RSS