STRAŻ POŻARNA. Spółka cywilna Dragon, Kucharz, Dudek z Dąbrowy Górniczej dostarczy lekki samochód ratowniczogaśniczy dla OSP Kalej. Wiadomo już, że oprócz dotacji z wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska pomogą w tym również pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach
Wóz dla OSP Kalej będzie kosztował 194,8 tys. zł, czyli nawet nieco mniej niż szacowano (200-220 tys. zł). Powinien być dostarczony do 31 lipca. W maju informowaliśmy, że 50 tys. zł przekaże na ten cel Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Nie było jeszcze wtedy do końca wiadomo, czy będzie też dotacja od władz wojewódzkich.
– Mamy całą kwotę zabezpieczoną w budżecie, dlatego ogłosiliśmy przetarg. Pieniądze z dotacji spływają później. Te od marszałka na wóz dla OSP Wręczyca Wielka, który kupiliśmy w zeszłym roku, wpłynęły dopiero w tym roku – powiedział GK Henryk Krawczyk, wójt gminy Wręczyca Wielka.
Niedawno przyszły z Katowic dobre wieści. Zapadła decyzja o przeznaczeniu w sumie 3 mln zł na sprzęt dla jednostek ochotniczych.
– Pieniądze mają być rozdysponowane pomiędzy 30 gmin na zakup samochodów ratowniczo-gaśniczych. Pomoc dla OSP jest potrzebna ze względu na coraz częstsze zagrożenie powodziowe oraz huraganowe – poinformowała Marta Salwierak, radna Sejmiku Województwa Śląskiego z regionu częstochowskiego.
Do wręczyckiej gminy na rzecz OSP Kalej trafi w ten sposób kolejne 50 tys. zł. Po 150 tys. zł otrzymają natomiast gminy Lipie i Popów na średnie wozy bojowe dla OSP Lipie i OSP Rębielice Królewskie.
Lekki wóz dla Kalei ma być wyposażony w silnik wysokoprężny o mocy min. 110 kW i pojemności min. 2000 cm3, a pojemność zbiornika z paliwem powinna wynieść co najmniej 80 litrów. Samochód musi być fabrycznie nowy, choć rokiem produkcji może być 2016. Maksymalna masa rzeczywista pojazdu gotowego do akcji ratowniczo- gaśniczej (razem z załogą, pełnymi zbiornikami, zabudową i wyposażeniem) nie może przekroczyć 3500 kg. (PW)
Facebook
YouTube
RSS