Zapomnij patrząc na słońce – Katarzyna Mlek
Hania to mała dziewczynka, którą prześladują nocne mary, a za dnia jej koszmarem jest życie z bezwzględną matką alkoholiczką. Matka – sfrustrowana, znudzona i zagubiona – nienawidzi swojej córki, która przypomina jej o nieudanym życiu, a do tego wszystkiego pojawia się syn… Kolejna „sól w oku”. Ojciec stara się „poskładać” swoją rodzinę, ale z powodu braku czasu, pieniędzy i perspektyw wciąż mu się to nie udaje.
I tak oto poznajemy losy jednej rodziny oczyma każdego z jej członków. Wszystko dzieje się w smutnych Katowicach, w biednej dzielnicy, a nad losami rodziny fruwa złowieszczy kruk.
„Każdy głupi umie obiecać bogactwo, szczęście, zdrowie i miłość. Każda, nawet byle jaka wróżka. Nieszczęście to wyzwanie. Mało kto chce się z nim zmierzyć”. Proszę mi wierzyć, każdy czytelnik, od pierwszego do ostatniego słowa tej powieści, staje oko w oko z chronicznym nieszczęściem.
Kata Mlek to młoda artystka, której świat hipnotyzuje i fascynuje. Książka jest przerażająca i doskonała w swojej grozie. Zaskakuje i dopiero w zakończeniu poznajemy jej prostotę i oczywistość! Obok tej lektury i jej okładki nie można przejść obojętnie!
Poleca Olga Derewiecka!
Katarzyna Mlek, „Zapomnij patrząc na słońce”, Wydawnictwo Oficynka 2013.
Facebook
YouTube
RSS