Powiat, Opatów

Labeling – czyli sztuka z etykiety

Ciekawe artystyczne hobby proponuje mieszkanka naszego powiatu, Grażyna Makles.
Labeling – czyli sztuka z etykiety

Gdy kupujemy ubrania, często odcinamy je i wyrzucamy. Tymczasem okazuje się, że metki wcale nie muszą być po prostu śmieciami. Mogą się stać inspiracją dla tych, którzy chcą eksperymentować w dziedzinie sztuki użytkowej

– Metki od ubrań są często wykonane z ciekawych materiałów. To może być skóra, aksamitne kawał- ki materiału, sznureczki, łańcuszki. Często też są na nich od razu naniesione różne wzory, ozdoby, nadruki – mówi autorka książki o labelingu, Grażyna Makles.

Labeling to tak właściwie zupełnie nowe słowo. Pochodzi od słowa „label” czyli po angielsku „etykieta”. Stworzyła je sama autorka książki – na co dzień nauczycielka szkoły w Opatowie. To zamiłowanie do sztuki to dla niej hobby, którym zdecydowała się właśnie podzielić z innymi. Stąd pomysł, by wydać książkę. Ukazała się ona 11 grudnia. Nosi tytuł „Labeling. Ozdabianie kartek okolicznościowych metkami cenowymi”.

– Nazwę labeling wymyśliłam po to, aby odróżnić to, czym się zajmuję, od innych nieco zbliżonych technik zdobniczych. Dla mnie materiałem wyjściowym jest właśnie etykieta z odzieży. Patrzę na nią i staram się znaleźć jak najciekawszą koncepcję jej wykorzystania. Może ją podpowiadać rodzaj materiału, może też naniesiony tam nadruk – mówi autorka książki.

Zaglądamy do środka. Okazuje się, że np. metki z chińskimi literami mogą się przeobrazić na kartce w wieżowce, a litery – w neony. W ten sposób z kawałka czegoś, co wydawałoby się odpadem po zakupie ubrania, powstaje kartka z wyjątkowym, ręcznie stworzonym wizerunkiem jakiegoś miasta – może np. Hongkongu. Etykietka z wizerunkiem Golden Gate – po zręcznym dodaniu kilku dodatkowych Powiat, Opatów Labeling – czyli sztuka z etykiety elementów na przygotowanej kartce zamienia się w wizerunek aparatu fotograficznego, na którym ktoś właśnie uwiecznia panoramę ze słynnym amerykańskim mostem. Niewielka zawieszka z wieżą Eiffla może się stać gustownym naszyjnikiem zawieszonym na szyi damy, a w całości – wyjątkową pocztówką z Francji. Czasem ideę podpowiada sam materiał. Kawałek zamszu z etykiety zamienia się wtedy w element stroju kobiety, którą przedstawia potem gotowa kartka. Takie wykonane techniką labelingu kartki mogą być pocztówkami, kartkami świątecznymi, zaproszeniami. To już zależy od inwencji autora.

Jaki może być efekt artystycznej zabawy z etykietami, można się przekonać, wertując książkę Grażyny Makles. Można ją nabyć u nas, w księgarni w Kłobucku. Można też za pośrednictwem popularnego serwisu aukcyjnego. Książka to nie tylko zdjęcia gotowych kartek. To bardziej nawet przewodnik i poradnik – ze wskazówkami, nawet z gotowymi wykrojami dla tych, którzy chcieliby spróbować własnych sił w labelingu. Warto, bo to zupełna nowość i coś absolutnie oryginalnego. Nikt w Polsce do tej pory nie zrobił takiego artystycznego użytku z etykiet do ubrań. Jest więc sporo miejsca na własną kreatywność.

– Uważam, że to doskonała zabawa. Dobra dla osób w każdym wieku i z różnym poziomem zdolności artystycznych. Dla jednych może być źródłem inspiracji, dla innych – ciekawym hobby – zachęca Grażyna Makles. (jar)

Kliknij aby dodać komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiat, Opatów

Masz ciekawy temat? Zadzwoń!

Tel. 514 786 400

Więcej w Powiat, Opatów

Zaraziła się w pracy

Jarosław Jędrysiak30 marca 2020