W końcu na horyzoncie jest dobra metoda walki ze smogiem. Nie przez zakazy i kary, ale przez zachętę finansową
Nie jest to żywa gotówka do wzięcia na prywatne proekologiczne inwestycje – co może i lepiej – ale solidna ulga podatkowa dla tych, którzy podejmą się ich realizacji. Z projektu przygotowanego przez ministerstwo finansów wynika, że osoby, które rozliczają się według skali podatkowej 19% lub płacą podatek ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych, w ramach ulgi podatkowej na termomodernizację domu będą mogli odliczyć nawet 53 tys. złotych. W procentach – do 23 procent wydatków termomodernizacyjnych.
Propozycja ta dotyczy właścicieli domów jednorodzinnych. Termomodernizacja musi być jednak przeprowadzona na podstawie audytu energetycznego. Zakłada się, iż ulga będzie obowiązywała od początku przyszłego roku.
Jak podkreśliła, zapowiadając wprowadzenie nowego rozwiązania, minister finansów Teresa Czerwińska, nowy instrument ma zachęcić szersze kręgi obywateli do podjęcia działań, które w efekcie przełożą się na obniżenie poziomu smogu pochodzącego z niskiej emisji. Ulga podatkowa ma być adresowana do osób, które wcześniej nie korzystały z żadnych form pomocy państwa w sferze działań związanych z termomodernizacją.
Wprowadzenie programu ma być elementem rządowego programu „Czyste Powietrze”. W latach 2018-2029 program ten ma mieć zabezpieczony budżet przekraczający kwotę 100 miliardów złotych. (opr. jar.)
Facebook
YouTube
RSS