SAMORZĄD. Pierwsza sesja nowej kłobuckiej rady miejskiej odbyła się wczoraj. Znamy najważniejsze decyzje personalne, które tam zapadły
W Kłobucku przewagę głosów w radzie miejskiej uzyskała dotychczas kierująca miastem i gminą Koalicja Samorządowa. Co prawda do większości ugrupowaniu temu zabrakło w radzie jednego głosu, ale konkurencja polityczna weszła do rady rozdrobniona. PiS, PSL i Uczciwy Samorząd – ugrupowanie wspierające przegranego w wyborach Witolda Dominika – w trójkę mają tu tyle samo głosów, co Koalicja Samorządowa samodzielnie. To postawiło ugrupowanie wspierające burmistrza Jerzego Zakrzewskiego w lepszej sytuacji. Wszak wystarczyło mu uzyskanie tylko jednego dodatkowego głosu, który przesądzi w kluczowych głosowaniach.
Pokazały to wybory kluczowych osób w radzie miejskiej. Na przewodniczącego rady zgłoszono tylko Józefa Batoga z Koalicji Samorządowej, którego wybrano w tajnym głosowaniu radnych. Można więc stwierdzić, że Koalicja Samorządowa odniosła zwycięstwo. To daje nam też do zrozumienia, jakiego rozmiaru wsparcie będzie miał w nowej radzie miejskiej burmistrz Zakrzewski – i na ile sprawnie pójdzie realizacja linii programowej zwycięskiej Koalicji Samorządowej. Skład prezydium rady uzupełnili wiceprzewodniczący. W wyniku głosowania funkcje te powierzono Andrzejowi Sękiewiczowi z PiS (13 głosów za, 8 przeciw) oraz Januszowi Soluchowi z Koalicji Samorządowej (13 głosów za, 6 wstrzymujących się, 2 przeciw). Jednym z kandydatów był także Tomasz Wałęga (Uczciwy Samorząd), który niestety nie uzyskał większości głosów.
Głosowanie kilkakrotnie powtarzano; ogólnie miało ono dość chaotyczny przebieg. (jar)
Facebook
YouTube
RSS